tag:blogger.com,1999:blog-47073600078194252682024-02-20T01:04:37.837+01:00Tchnienie literaturyViolyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.comBlogger111125tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-83236017613465634572023-12-22T14:22:00.000+01:002023-12-22T14:22:13.062+01:00Kukułcze jajo, Camilla Läckberg<p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjXx6BIF3hgmzrh-6qVF3L9jxz46KkUGx-zdvq3fhGtOsMEHCHsk3Zisj0SY9FHMn7BBLP9FXGZllT_BRADf0B5a5gKUZvZDAmTgP_M9TzbzeNZns4VOlm4lKZOm-hOZNO-6o8u7mGeD_skEbGivBBFef8RcYl99fZ0f71s4kc-1iHd00cWRsccFBIO3E/s4032/IMG_9896.jpeg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjXx6BIF3hgmzrh-6qVF3L9jxz46KkUGx-zdvq3fhGtOsMEHCHsk3Zisj0SY9FHMn7BBLP9FXGZllT_BRADf0B5a5gKUZvZDAmTgP_M9TzbzeNZns4VOlm4lKZOm-hOZNO-6o8u7mGeD_skEbGivBBFef8RcYl99fZ0f71s4kc-1iHd00cWRsccFBIO3E/w240-h320/IMG_9896.jpeg" width="240" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"></td></tr></tbody></table>📖<i> Kukułcze jajo, </i>Camilla Läckberg</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Ocena: ★★★</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="text-align: left;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="text-align: left;">Do pewnego momentu kryminały w żaden sposób mnie nie pociągały. Wszystko zaczęło się od podcastów, a doprecyzowując od "Piąte: Nie zabijaj" Justyny Mazur. Słuchając o prawdziwych, mrożących krew w żyłach i absolutnie niezrozumiałych dla mnie zbrodniach, zaczęłam również o niech czytać. Widząc najnowszą książkę Läckberg od razu za nią chwyciłam - co tym razem wydarzyło się w spokojnym miasteczku?</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="text-align: left;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="text-align: left;">Fjällbacką wstrząsa kolejna zbrodnia. Tym razem zamordowany zostaje światowej sławy fotograf przygotowujący nową wystawę, która ma być powrotem do przeszłości. W tym samym czasie Erica, autorka bestsellerów dowiaduje się o zbrodni sprzed 40 lat, która może łączyć się z tą sprawą. Równolegle z mężem policjantem, zaczyna prowadzić swoje własne śledztwo, które odkryje tajemnice spędzające wielu sen z powiek. </span></div></div><p style="text-align: justify;"><i>Kukułcze jajo</i> to już jedenasta książka z sagi o Fjällbace. Na autorkę trafiłam przypadkiem na Legimi dwa lata temu, a po dwóch dniach czytałam już jej piątą książkę. Historie Erici Falck, a raczej te, które odkrywa, wciągnęły mnie bez reszty. Natomiast z każdą kolejną pozycją zapał opadał. Tutaj, nie było inaczej. Od pierwszych stron domyślałam się (zresztą słusznie), kto jest sprawcą morderstw. Będąc też po 10 książkach autorki, byłam w stanie połączyć kropki i zrozumieć, w jaki sposób losy bohaterów połączą się w całość rysunku. Jej utwory mają swego rodzaju tendencję - dzieli świat na dwa plany zdjęciowe. Pierwszym, jest teraźniejszość, gdzie toczy się życie Ericki, jej męża i ich najbliższych - z każdym kolejnym tomem coraz nudniejsze i wypłaszczone. Mam wrażenie, że wątki poszczególnych osób są na siłę dramatyzowane, żeby wzbudzić w czytelniku emocje - co osobiście bardziej irytuje niż pozytywnie wpływa na odbiór. Drugą stroną medalu jest natomiast przeszłość - barwna, fascynująca, ujmująca. To, czego mi brakuje, to opisy otoczenia sprzed 40 lat. Poza kilkoma wspominkami o podejściu Szwedów do osób transpłciowych nie znalazłam nakreślonego tła historycznego ani społecznego. </p><p style="text-align: justify;">Czy chwycę za kolejną część sagi zaraz po premierze? Bez wątpienia. Jednak bardziej z kompulsywnej potrzeby kończenia rozgrzebanych rzeczy, niż z zachwytu nad stylem i głębią. Każda kolejna książka z serii coraz bardziej mnie rozczarowuje, nie tylko samą historią, ale też warstwą językowa. Czy to czas na zamknięcie etapu z Eriką Falck?</p>Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-66740911821779570062016-03-12T15:15:00.001+01:002016-03-12T15:15:55.398+01:00Stosik marcowy<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-8mptyT29dsuJxyNZFPmvPTjRZJGad7LcgV4wPaP05xNCDfRDWEZH9GPw4GxHG59cIWS3zLx7WHVszhgwb_fqjBtsXvsnZsfW48BCVvxfEAMT9JB5Ek8cpjja6haeby0G05pqjjg4JQU/s1600/2016-03-12+03.03.08+1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-8mptyT29dsuJxyNZFPmvPTjRZJGad7LcgV4wPaP05xNCDfRDWEZH9GPw4GxHG59cIWS3zLx7WHVszhgwb_fqjBtsXvsnZsfW48BCVvxfEAMT9JB5Ek8cpjja6haeby0G05pqjjg4JQU/s400/2016-03-12+03.03.08+1.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
... O ile oczywiście można to nazwać stosikiem :) W związku z pracą i studiami nie mam zupełnie czasu na czytanie (w sumie to na nic nie mam czasu).To są plany czytelnicze na końcówke marca, mimo że jak widać są dosyć ubogie mam nadzieję, że uda mi się je zrealizować. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Cień wiatru, </i>Carlos Ruiz Zafon (w ramach Listy BBC)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Metro 2034, </i>Dmitry Głukhovsky</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Najpiękniejsza dziewczyna w mieście, </i>Charles Bukowski</div>
<br />Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com50tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-26953002554952551542016-01-27T20:21:00.000+01:002016-01-27T20:21:18.513+01:00Papierowe miasta, John Green<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://bukowylas.pl/uploads/catalog/product/cover/341/large_Papierowe_miasta-okl-800.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://bukowylas.pl/uploads/catalog/product/cover/341/large_Papierowe_miasta-okl-800.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Ta recenzja powinna być z serii "najpierw było nazwisko, a później cała reszta". O Johnie Greenie pierwszy raz usłyszałam w ramach ekranizacji<i> Gwiazd naszych wina. </i>Później przez uszy tylko przewijały mi się kolejne tytuły, które otulały me uszy łagodnym przyzywaniem i w końcu się poddałam. Zwłaszcza, biorąc pod uwagę, iż chyba 80% moich znajomych była już zaznajomiona i obkuta w treść lektury. Na pierwszy ogień poszły <i>Papierowe miasta, </i>ale czy ten wybór był słuszny do rozpoczęcia śledzenia twórczości Greena?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Wyobraźcie sobie moi mili, że mamy Quentina, w skrócie Q. Jest to normalny nastolatek, wchodzący w wiek dojrzewania. I oczywiście, jak na ten okres w życiu każdego młodego człowieka przystało, Q jest zakochany. Nieodwołalnie i absolutnie. Jak to się to często dzieje w książkach - w pięknej, przebojowej królowej szkoły - Margo. W sumie to już opis nie nastraja (przynajmniej mnie) pozytywnie, jednak próbujmy dalej. Pewnej nocy dziewczyna wkracza do jego pokoju w stroju ninja (naprawdę, moje przewrócenie oczami, podczas czytania tego fragmentu było aż słyszalne). Następnie zabiera go na pełną przygód i ekscytujących zwrotów akcji zwrot, a następnego dnia znika bez słowa (ach te dziewczyny!). Jak można się domyślić, biedny i porzucony Q rozpoczyna poszukiwania niesamowitej uciekinierki. Jaki będzie finał? </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Nie wiem czy to, że nie mam pojęcia od czego zacząć jest plusem czy też nie. Może zaczniemy od treści. Książkę czytało mi się niezwykle szybko, to fakt. Jednak już od drugiego rozdziału, było to na zasadzie "zaczęłam to skończę". W całym utworze (a jest dosyć obszerny) nie ma ani jednego fragmentu, który by mnie wciągnął bądź zainteresował w najmniejszym stopniu. To było raczej machinalne zapoznawanie się z treścią, niż oplatanie się słowem. Jeżeli chodzi o kreacje bohaterów, to nic nadzwyczajnego. Normalni nastolatkowie, w których nie doszukałam się żadnych dodatkowych atutów. Być może Margo we wczesnej fazie kreowania miała być postacią niezwykłą, owianą tajemnicą, ale niestety jeżeli taki był zamysł, to pomysł bardzo szybko upadł. Jest jedną z bohaterek, których naprawdę nie można darzyć sympatią, np. za dziecinne i irytujące zachowanie. Przez większość utworu poznawaliśmy ją na podstawie wspomnień bohaterów i zostawionych przez nią zagadek. Co prawda dziewczyna ma na koncie kilkanaście niesamowitych eventów, jednak w dużej mierze nieprawdopodobnych. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Język jest miły i dzięki temu książkę czyta się szybko. Nie klasyfikuję <i>Papierowych miast </i>w kategorii pomyłek, bo jest to utwór przyjemny na jeden wieczór. Z pewnością nadaje się na oderwanie się od rzeczywistości i przeżycie poszukiwań razem z Q. Niejednokrotnie było mi szkoda jego zauroczenia, przez które miał ograniczony widok na niektóre sprawy, a także zachowania znajomych. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"></span><br />
<span style="font-family: inherit;">Być może jest to idealna powieść dla
nastolatków, a ja po prostu już z takiej literatury wyrosłam? Już nie
bawią mnie historie miłosne, te spełnione czy też nie? Trudno
stwierdzić. Jednak to, że na okładce jest informacja, że utwór jest
omawiany na zajęciach w liceum i collegu zszokował mnie. W Polsce lista
lektur jest obkrajana i uszczuplana do granic możliwości, a w Stanach ją
cały czas poszerzają o dodatkowe pozycje. Jaki kraj, taka dbałość o
rozwój kultury...</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Myślę, że największym plusem utworu (!) o ironio, jak to zabrzmi (!) jest okładka. Wszystkie utworu Greena są wydane w niesamowitych pastelowych odcieniach (nie mówię tu oczywiście o wersjach filmowych, które psują magię książki). Mogę się patrzeć godzinami, a ta okładka i tak mnie nieprzerwanie zachwyca. Szczerze mówiąc, to jest jedyny powód, dla jakiego chciałabym mieć książki Greena na swojej półce.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Podsumowując, <i>Papierowe miasta </i>rzeczywiście czyta się niesłychanie lekko i szybko, jednak jeżeli chodzi o treść zostawiają wiele do życzenia. Do utworów Greena sięgnę jeszcze z pewnością, intrygują mnie dwie powieści i myślę, że po przeczytaniu ich będę w stanie wyrobić pełną już opinię na temat autora. Ta książka pozostawiła niedosyt i lekkie rozczarowanie, ale ile osób, tyle i opinii. Jeżeli jednak szukacie lektury, aby odpocząć na chwilę od codzienności - zachęcam. W związku z tym, że czyta się ją lekko i szybko, możecie to osiągnąć. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br />
</span></div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-64651336507998266222015-08-21T15:16:00.000+02:002015-08-21T15:16:12.057+02:00W mocy ducha, Richelle Mead<a href="http://www.gandalf.com.pl/o/w-mocy-ducha,big,294533.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://www.gandalf.com.pl/o/w-mocy-ducha,big,294533.jpg" /></a><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Pomimo tego, że <i>W mocy ducha</i> czekało na mojej półce już od ponad roku, dopiero w te wakacje postanowiłam się wziąć za siebie i przeczytać przedostatni już tom z serii <i>Akademii Wampirów. </i>Co prawda w ciągu ostatniego roku odrzuciłam w kąt wszelkiego rodzaju książki o wampirach (bądźmy szczerzy, przepych na rynku nie świadczy o jakości), jednak Richelle Mead z całą pewnością zasługuje na uwagę. Doskonale pamiętam, w jakich superlatywach wypowiadałam się na temat poprzednich części. Jesteście ciekawi, jak było z tą?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Porównując książkę z poprzednimi częściami nie mogę powiedzieć, że mnie zaskoczyła. Każdy szczegół jest dopracowany. Przez cały utwór przechodzi się niesamowicie lekko i przyjemnie. Delikatne pióro Mead z pewnością nie zawiodło jej fanów. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br style="background-color: white; line-height: 18px;" /><span style="background-color: white; line-height: 18px;">Richelle Mead podziwiam między innymi za to, że ma w sobie coś świeżego, oryginalnego. W tym momencie zapewne drogi czytelniku pomyślałeś, że oszalałam, przecież tematyka wampirów jest od kilku lat powtarzającym się motywem w literaturze młodzieżowej. Dla mnie jednak Mead z każdym kolejnym utworem wnosi coś nowego, hipnotyzującego, przez co z każdą jej książką zakochuję się w niej na nowo.</span><br style="background-color: white; line-height: 18px;" /><br style="background-color: white; line-height: 18px;" /><span style="background-color: white; line-height: 18px;">Bohaterowie utworu są jak zwykle idealnie wykreowani, dopracowani w każdym calu. Paleta osobowości, którą stworzyła Mead zachwyca mnie za każdym razem coraz bardziej. Richelle Mead stworzyła wspaniały świat, w którym każdy bohater ma swoją historię, teraźniejszość i przyszłość. Ile postaci, tyle charakterów. Jedną z trudniejszych rzeczy podczas czytania utworu było to, by dobrze ocenić postać. Muszę przyznać, że wielokrotnie zawiodłam w tej kwestii. Za każdym razem gdy miałam ochotę krzyczeć: "on/ona jest złem w czystej postaci!", autorka zmieniała sytuację o 180 stopni, przez co się gubiłam. </span><br style="background-color: white; line-height: 18px;" /><br style="background-color: white; line-height: 18px;" /><span style="background-color: white; line-height: 18px;">Tak jak w "Pocałunku cienia" uroniłam wiele łez, choć było też trochę śmiechu. Czułam ogromną więź z Rose. Ta dziewczyna zaskakuje mnie z każdym tomem coraz bardziej i bardziej. Razem z nią płakałam, śmiałam się, całym sercem kochałam Dymitra, a także czułam, jak to serce pęka i kruszy się na miliony kawałków. Uważnie śledzę jej losy od początku i choć staram się przewidzieć jej poczynania, rzadko mi się to udaje. Jestem z niej dumna, iż potrafiła wybrać pomiędzy Dymitrem a Lissą, chociaż musiało to być ciężkie przeżycie.</span><br style="background-color: white; line-height: 18px;" /><br style="background-color: white; line-height: 18px;" /><span style="background-color: white; line-height: 18px;">Jest wiele serii, które szybko pną się po górze zwanej Powieść Doskonała, i tak samo szybko z niej spadają. Jednak cykl "Akademii wampirów" nie potwierdza tej reguły. Każde części są coraz lepsze, coraz bardziej wciągające i nigdy, ale to nigdy do tej pory się nie rozczarowałam. Jeszcze tylko słówko o zakończeniu. No cóż, powiało grozą, i to ostro. Koniec czegoś, zawsze jest początkiem czegoś nowego. A Rose, powinna zacząć uczyć się na własnych błędach, że lekcji się nie zapomina...</span><br style="background-color: white; line-height: 18px;" /><br style="background-color: white; line-height: 18px;" /><span style="background-color: white; line-height: 18px;">Książkę polecam z całego serca. Zachwyca, uzależnia, rozkochuje. W ani jednym momencie utworu się nie nudziłam, a raczej coraz bardziej się nakręcałam. Starałam się zdradzić jak najmniej, jeśli chodzi o fabułę, gdyż dla mnie "Przysięga krwi" to książka, którą trzeba przeczytać, posmakować, by czuć się usatysfakcjonowanym. Nawet, gdybym bardzo się starała, nie potrafiłabym znaleźć niczego, co mogłabym temu utworowi zarzucić. Jeśli szukacie książki, która porwie Was w wir wydarzeń, postawi na Waszej drodze wielu ciekawych bohaterów i oczaruje niesamowitą atmosferą - właśnie ją znaleźliście.</span></span><br />
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 18px;"><br /></span></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 18px;">***</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 18px;">Wróciłam. Może na chwilę, może na dłużej, o tym jeszcze się przekonamy :) Jeżeli ktoś jeszcze tu zagląda - bardzo mi miło :)<i> </i>Recenzja napisana rok, albo dwa lata temu, a cały czas znajdowała się w wersjach roboczych, no cóż... :)<i> </i></span></span></div>
</div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-60320610840721536112013-08-28T18:08:00.000+02:002013-08-28T18:08:02.567+02:00Moja biblioteczka<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="color: #444444; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Obiecałam wrócić, jednak szczerze mówiąc nie miałam ani czasu, ani ochoty. Aby jakoś się zmotywować kupiłam nowy regał na książki i niestety okazał się za mały (mimo że ok. 30 książek jest tymczasowo poza domem). Czekają mnie więc kolejne niezaplanowane zakupy. Tak więc w ramach rekompensaty za długą nieobecność pokazuje Wam, jak wyglądają moje nowe półki. Niestety brakuje na nich wielu książek, w tym </span><i style="color: #444444; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Mechanicznego Anioła</i><span style="color: #444444; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">, czy też trylogii Celine Kiernan. Kiedy tylko je odzyskam, pokaże "nową/starą" odsłonę skromnej biblioteczki :)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_-I-XjNCWG1sihPCRnwuQG8el7yBz_6WCYWgX7oE7uwX4QQs1Vn7CvF3luuqRywkx0u8b22k28n_Ud5xmVqFXMcUTIWhQ9zVYBQfgLYDNxpOBH8jsvF8dP3nBF7zK7u1LDW44HZQI-DI/s1600/P8270171.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_-I-XjNCWG1sihPCRnwuQG8el7yBz_6WCYWgX7oE7uwX4QQs1Vn7CvF3luuqRywkx0u8b22k28n_Ud5xmVqFXMcUTIWhQ9zVYBQfgLYDNxpOBH8jsvF8dP3nBF7zK7u1LDW44HZQI-DI/s400/P8270171.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Widok na pierwsze dwie półki.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9tKIc5oU-usfdm0MDjZQvY65qriOeE2EL1Ldk1Xamc4QY9mRYyrRchemTJtjcYk4CYbMfaUMZze9ucZJ13rbky_aux4AHsANDHounrdfj4QyrwpFWd8N_PmHU-jOhKFxEKFD5mUtTQnw/s1600/P8270174.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9tKIc5oU-usfdm0MDjZQvY65qriOeE2EL1Ldk1Xamc4QY9mRYyrRchemTJtjcYk4CYbMfaUMZze9ucZJ13rbky_aux4AHsANDHounrdfj4QyrwpFWd8N_PmHU-jOhKFxEKFD5mUtTQnw/s400/P8270174.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Na pierwszej półce znajdują się moje ulubione książki. Cassandra Clare (brakuje Mechanicznego Anioła i części, których jeszze niestety nie kupiłam), Richelle Mead, Becca Fitzpatrick (pożyczyłam komuś Szeptem i niestety zaginęło)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpxFRH5kE6i1Ityl4f9Ec2DBZLcMIx2NSFu_Up9iOctPW82MGGgPt7JD4-KL_KHkEGzEPrnjyHtuQdPThyKQG5peN2nY9TNKdPGLneNG9hAymrHu53LzKHCBlKdJrWODsA-XfhM3aMmuU/s1600/P8270180.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpxFRH5kE6i1Ityl4f9Ec2DBZLcMIx2NSFu_Up9iOctPW82MGGgPt7JD4-KL_KHkEGzEPrnjyHtuQdPThyKQG5peN2nY9TNKdPGLneNG9hAymrHu53LzKHCBlKdJrWODsA-XfhM3aMmuU/s400/P8270180.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Kontynuacja pierwszej półki. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEDG-5rPu86fBIfNUADkPSDrgHBmW1JpEu6KhsXLOjNfbC9sSXNUTX-fQfOv1mLIBsPOphmhFHx3zQZMI4vDWqJj5FLDr_INUtOsl6VyklUCHgHYa62e805XbLLPAwbIya0gryTU4s40c/s1600/P8270185.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEDG-5rPu86fBIfNUADkPSDrgHBmW1JpEu6KhsXLOjNfbC9sSXNUTX-fQfOv1mLIBsPOphmhFHx3zQZMI4vDWqJj5FLDr_INUtOsl6VyklUCHgHYa62e805XbLLPAwbIya0gryTU4s40c/s400/P8270185.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Półka druga. Tutaj zaczęłam już układać wydawnictwami. Tak więc w większości są tu książki z Galerii Książki, Muzy i jedna biografia. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0BnA5wwDzSDBCxlksQybgp7v0_MlyxUBspupcnnEhbn8r23BJ_BWGMbaiuMchQmfcNeeXuyEM7zVEAqr9InM5c4Uq54wSRUrTFMTmu15g1fVK8DhG25L9RO0bM0N2eOZ0srTpy_6F4mM/s1600/P8270197.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0BnA5wwDzSDBCxlksQybgp7v0_MlyxUBspupcnnEhbn8r23BJ_BWGMbaiuMchQmfcNeeXuyEM7zVEAqr9InM5c4Uq54wSRUrTFMTmu15g1fVK8DhG25L9RO0bM0N2eOZ0srTpy_6F4mM/s400/P8270197.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Początek 3 półki - Bukowy Las, Otwarte, Jaguar, Wilga, Nowa Proza</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHBZB2yKm-lH56CoRZ7ulE4ppxQW2aiyJ6u3tfq0s9TIXgIq7BCGCA8SQZFxuyt3OpJmsE_n2q3M2HWgX2iu1CuKQc_j5hYeTmTwTCgaEskUzPhtig-wmqILuczhNZRMRZN4v26B5q00Y/s1600/P8270200.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHBZB2yKm-lH56CoRZ7ulE4ppxQW2aiyJ6u3tfq0s9TIXgIq7BCGCA8SQZFxuyt3OpJmsE_n2q3M2HWgX2iu1CuKQc_j5hYeTmTwTCgaEskUzPhtig-wmqILuczhNZRMRZN4v26B5q00Y/s400/P8270200.JPG" width="400" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Dalszy ciąg 3 półki</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQNQ0pmL6DNPOg_zj2_a8cAKWEpYzctvHW44qLngv0dd_ShxiHmh0OAnowM0EwFX4pGYGosW1gxFau-SEYYYVtNcE6VnGme2-i0iBA2XlHOCfOtGs8CqzLEITyyxCVMZy-Pko4xOynGM4/s1600/P8270204.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQNQ0pmL6DNPOg_zj2_a8cAKWEpYzctvHW44qLngv0dd_ShxiHmh0OAnowM0EwFX4pGYGosW1gxFau-SEYYYVtNcE6VnGme2-i0iBA2XlHOCfOtGs8CqzLEITyyxCVMZy-Pko4xOynGM4/s400/P8270204.JPG" width="400" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Tutaj znajdują się same lektury + kilka lektur obcojęzycznych. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqJP1_97gJwynpaOwB5EJ69d3NubIUReBYCkv1jeo6wSNfjQyY_0udLN12KGA6zruy6f5Nasr_zm9J5GX8r_ve1augcup2Cid2x0filljTDnhlQR64nb3aEcBll3K7cYHfbqLs1Aqv5-U/s1600/P8270214.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqJP1_97gJwynpaOwB5EJ69d3NubIUReBYCkv1jeo6wSNfjQyY_0udLN12KGA6zruy6f5Nasr_zm9J5GX8r_ve1augcup2Cid2x0filljTDnhlQR64nb3aEcBll3K7cYHfbqLs1Aqv5-U/s400/P8270214.JPG" width="400" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Książki na które tymczasowo brakuje miejsca :) Na (nie)szczęście niedługo przybędą nowe.</span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Na razie to wszystko, ale jak tylko dojdą książki pożyczone komuś/zawieruszone dodam uaktualnienie. Tymczasem się wściekam, bo nie dałam rady pojechać do kina na "Miasto Kości". Tak więc drę się i bije głową w ścianę. Dodatkowo zbieram na czytnik (tak, w końcu po wielu namowach się przekonałam), więc jeśli ktoś chciałby kupić którąś z <a href="https://plus.google.com/photos/118255533874728643248/albums/5809104518589000017?banner=pwa&authkey=CK_rteKstZXMmwE">TYCH </a>książek, piszcie w komentarzu, ewentualnie @ :)</span></div>
<br />
<span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Mała reklama: zapraszam również na <a href="https://www.facebook.com/TchnienieLiteratury?ref=hl">Facebooka :) </a></span>Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com54tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-56248245476611234272013-06-23T14:04:00.000+02:002013-06-23T14:04:29.764+02:00Na wstępie słów kilka...<div style="text-align: justify;">
I znowu nie było mnie prawie miesiąc, ale mam logiczne wyjaśnienie: w ciągu czerwca miałam więcej nauki, niż przez cały rok szkolny. Dodatkowo prawie codziennie zajęcia dodatkowe i przygotowania do matury. Obiecuje, że w lipcu na bieżąco zaczne dodawać recenzje, a zacznie się pewnie od <i>Mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet. </i>Wczoraj przeczytałam książkę Larssona i jestem pod niesamowitym wrażeniem - możecie się spodziewać wyczerpującego sprawozdania :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dodatkowo, 17 czerwca obchodziłam swoje 18 urodziny. No cóż, tutaj nie będę się rozpisywać - czuję się strasznie staro :) Dostałam za to kilka interesujących książek, o których także niedługo usłyszycie :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do usłyszenia,</div>
<div style="text-align: justify;">
Dominika. </div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-12479465045155836542013-05-14T20:23:00.000+02:002013-05-14T20:23:32.876+02:00Książę Mgły, Carlos Ruiz Zafon<div style="text-align: justify;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/57000/57786/352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Książę Mgły - Carlos Ruiz Zafón" border="0" height="437" id="TB_Image" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/57000/57786/352x500.jpg" width="279.3" /></a><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="font-size: small;">Carlos Ruiz Zafon od <span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">dłuższego</span> już czasu<span style="font-size: small;"> cieszy się niezmiennie <span style="font-size: small;">uznaniem czytelników na całym świecie.<span style="font-size: small;"> </span>Swoją przygodę z autorem postanowiłam zacząć od jego p<span style="font-size: small;">i<span style="font-size: small;">erwszej powieści, "Książę Mgły", która ukazała się na <span style="font-size: small;">polskim rynku s<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">tosunkowo</span> niedawno. Zaczynając czytać utwór chciałam przede wszystkim <span style="font-size: small;">zapoznać się ze stylem pisania autora, a także dowiedzieć się, cze<span style="font-size: small;">mu zawdzięcza swój sukces. </span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span> </div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Rodzina Carverów
przeprowadza się do małej osady rybackiej na wybrzeżu Atlantyku. Zamieszkuje w
domu niegdyś należącym do rodziny Fleishmanów, których dziewięcioletni
syn Jacob utonął w morzu. Od pierwszych dni dzieją się tutaj dziwne
rzeczy; nocą w ogrodzie Max widzi posągi artystów cyrkowych. Dzieci
poznają kilkunastoletniego Rolanda, od którego dowiadują się różnych
ciekawostek o miasteczku i o zatopionym pod koniec pierwszej wojny
statku. Poznają także dziadka Rolanda, latarnika Victora Kraya. To on
opowie im o złym czarowniku, Księciu Mgły, który gotów jest spełnić
każdą prośbę lub życzenie, ale w zamian żąda bardzo wiele. Coś, co
dzieciom wydaje się jeszcze jedną miejscową legendą, szybko okazuje się
zatrważającą prawdą.</span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"></span></span></span></span><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Czy po tej książce spodziewałam się czegoś niezwykłego? Z pewnością. Liczyłam na to, że autor mnie powali swoim stylem, urzeknie fabułą i oczaruje konstrukcją utworu. Stało się natomiast coś wręcz odwrotnego. Czytając "Księcia Mgły" po prostu nudziłam się, od niechcenia przekręcając kolejne strony. Być może moim błędem było to, że nie zaczęłam przygody z hiszpańskim autorem od jego najpopularniejszych dzień - może wtedy, podeszłabym do tej książki przez pryzmat pozytywnych wrażeń, i inaczej do niej podchodziła. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"></span></span></span><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"></span></span></span></span></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">O postaciach dowiedziałam się w s<span style="font-size: small;">umie niewiele<span style="font-size: small;">. Autor uraczył mnie krótkimi<span style="font-size: small;">, zwięzłymi opisami, z których można by<span style="font-size: small;">ło wywnioskować niew<span style="font-size: small;">iele. Bohaterowie wydali mi się płascy, jednowymiarowi. W książce dominowała naiwna fabuła, historia wprost zanudzała. Wszystko było przewidywalne i naprawdę mało interesujące. W sumie z perspektywy czasu zastanawiam się, dlaczego nie rzuciłam <i>Księcia Mgły</i> po kilku stronach. Być może byłyby to lepsze, niż brnięcie dalej w zwykłą, przeciętną opowiastkę dla dzieci. </span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Jedynym plusem, jaki zauważyłam w książce to <span style="font-size: small;">piękna opowieść o przyjaźni<span style="font-size: small;"> i miłości<span style="font-size: small;">. Ukazuje, do czego s<span style="font-size: small;">ą gotowi l<span style="font-size: small;">udzie w imię szczęś<span style="font-size: small;">ci<span style="font-size: small;">a i zdobyci<span style="font-size: small;">a wym<span style="font-size: small;">arzonej rzeczy. <span style="font-size: small;">Zafon demaskuje magię, kt<span style="font-size: small;">óra jest zwykłym oszustwem. Przes<span style="font-size: small;">koczeniem p<span style="font-size: small;">aru pó<span style="font-size: small;">l na planszy, za które trzeba gorzko zapłacić. </span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span> </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="font-size: small;">"Książę Mgły" <span style="font-size: small;">niczym mnie nie zaskoczył ani nie oczarował (no, może z wyjątkiem okładki, która naprawdę mi się podoba). <span style="font-size: small;">Krótka lektura na j<span style="font-size: small;">e<span style="font-size: small;">dno popołu<span style="font-size: small;">dnie, o której szybko się <span style="font-size: small;">zapomina</span>. </span></span></span></span></span></span></span></span></span><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Na wstępnie autor podkreśli, że chciał <i>„napisać taką książkę,
którą z przyjemnością sam bym przeczytał jako dzieciak, jako
dwudziestolatek, czterdziestolatek, czy wreszcie sędziwy
osiemdziesięciolatek”. </i>Gdybym czytała tą książkę młodsza o jakieś dziesięć lat, zapewne bym się nią zainteresowała, jednak teraz?<span style="font-size: small;"> Myślę, że wszyscy Ci, kt<span style="font-size: small;">órym Zafon przypadł do gustu powinni przeczytać "Księcia Mgły", jednak <span style="font-size: small;">mnie on zraził. <span style="font-size: small;">Pomimo tego, w przyszłości sięgnę po kolejne <span style="font-size: small;">pozycje Zafona<span style="font-size: small;">. Kto wie, może <span style="font-size: small;">któraś</span> mnie do niego p<span style="font-size: small;">rzekona? </span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span> </div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-63896715242854204372013-05-08T10:34:00.000+02:002013-05-08T17:50:21.130+02:00Charlie, Stephen Chbosky<br />
<div style="text-align: justify;">
<div style="color: black; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; line-height: normal;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-bK9RoSS_sak/UGQKmI_a3pI/AAAAAAAAAqU/aKfVkqZ4NbY/s1600/the-perks-of-being-a-wallflower-cover.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; display: inline !important; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: justify;"><img border="0" height="320" src="http://1.bp.blogspot.com/-bK9RoSS_sak/UGQKmI_a3pI/AAAAAAAAAqU/aKfVkqZ4NbY/s320/the-perks-of-being-a-wallflower-cover.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Post bierze udział w konkursie organizowanym przez <a href="http://cuponation.pl/">CupoNation.pl</a> oraz <a href="http://kreatywna.net%20/">kreatywna.net </a></span></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Są różne rodzaje książek. Niestety większość z nich to tak zwane <i>jednorazówki</i>, które czyta się raz, a później się o nich zapomina. Są też takie utwory, po których przeczytaniu żyje się nimi jeszcze wiele, wiele tygodni. Natomiast dla mnie, <i>Charlie </i>zalicza się do trzeciej kategorii, tej najmniej licznej a zarazem najwspanialszej: książek na długie lata. Jednocześnie jest też wymagającą lekturą. Nie można jej rzucić w kąt po pierwszych stronach. Dopiero gdy poznamy dokładnie tytułowego bohatera, dojdzie do nas znaczenie całego utworu, napisanego dosyć niezwykle, bo w charakterze listów. Do tej pory pierwsze skojarzenie na słowa powieść epistolarna to <i>Cierpienia młodego Wertera.</i> Od razu przepraszam wszystkich fanów tego utworu (najlepiej omińcie ten fragment, aby uniknąć zagotowania się ze złości).<i> </i>Jakież męczarnie przeżyłam podczas tej lektury! Niezliczone wahania miłosne głównego bohatera typu: "och, dotknęła mnie! To z pewnością miłość!" po prosty mnie śmieszyły. Muszę to powiedzieć jasno i klarownie: nie mogłam się doczekać, aż Werter popełni samobójstwo (niestety trochę to trwało). Stąd też wzięła się moja niechęć (w 100% uzasadniona) do powieści epistolarnych. Jednak po przeczytaniu <i>Charliego </i>przekonałam się, że nie należy rezygnować z nowych rzeczy po zaledwie ich spróbowaniu. Tak więc teraz, drogi Czytelniku, rozpocznę swój długi jak na mnie wywód, na temat mojej opinii o książce. Mam nadzieję, że przekażę Ci choć cząstkę emocji, które towarzyszyły mi przy czytaniu tego utworu. </span></span></span></div>
<div style="color: black; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; line-height: normal;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Tytułowy bohater jest przeciętnych nastolatkiem. Chociaż nie, błąd. To raczej zależy od punktu widzenia. To chłopak zagubiony w sobie (większość uzna to za normalne - w końcu to 15 latek), chory psychicznie. Po śmierci swojego przyjaciela spędził rok czasu w szpitalu psychiatrycznym. Kiedy wrócił do szkoły, stara się w niej zasymilować. Poznaje zwariowanego Patricka, oraz jego siostrę Sam, w której się zakochuje. Po wielu próbach ma prawdziwych przyjaciół. Jednak choroba daje o sobie znać, a Charlie po raz kolejny przekonuje się, że nie wszystko jest takie, na jakie wygląda. </span></span></span></div>
<div style="color: black; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; line-height: normal;">
<br /></div>
<div style="color: black; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; line-height: normal;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Według mnie <i>Charlie</i>, jest jedną z najlepszych książek, jakie kiedykolwiek przeczytałam. To utwór o dojrzewaniu, odkrywaniu nieznanych sobie rejonów. Poznawaniu siebie. Przez cały utwór czułam się tak, jakbym to ja była Przyjacielem Charliego, jakby te wszystkie listy były wyłącznie moją, prywatną własnością. Nie spodziewałam się, że tak emocjonalnie odbiorę ten utwór. </span></span></span></div>
<div style="color: black; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; line-height: normal;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="color: black; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; line-height: normal;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Wszyscy, którzy sądzą, iż moim ulubionym bohaterem jest Charlie, zdziwią się. O tak! Najpiękniejszą i najbarwniejszą postacią jest Patrick. Wspaniały, cudowny, niepowtarzalny Nic (dowiecie się, po przeczytaniu o co z tym chodzi). Wiele razy przez niego się śmiałam, mimo wszystko jeszcze więcej płakałam. To bardzo złożona i niezwykła postać, która zasługuje na wiele uwagi. Jego historia porusza, a zarazem porusza bardzo aktualny temat homoseksualizmu. Jest mi przykro, że takie osoby są wciąż dyskryminowane, nie mogą pokazywać swoich prawdziwych uczuć. Są przecież tacy sami jak inni. Nie różnią się niczym, a to i tak nie zmienia faktu, że muszą cierpieć. </span></span></span></div>
<div style="color: black; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; line-height: normal;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="font-size: medium; line-height: normal;">
<div style="color: black; font-family: 'Times New Roman';">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Jeśli chodzi o język i styl... no cóż, celowo użyty jest język środowiskowy. Listy są pisane przez piętnastoletniego chłopaka, więc nie można było się zbyt wiele spodziewać. Z niektórymi rzeczami trzeba się po prostu pogodzić. </span></span></span></div>
<div style="color: black; font-family: 'Times New Roman';">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="color: black; font-family: 'Times New Roman';">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><i>Charlie</i> naprawdę zmienił kilka rzeczy w moim życiu. Znudziła mi się monotonia i rzeczywistość, zapragnęłam "poczuć nieskończoność"... Myślę, iż jest to jedna z najlepszych książek, jakie przeczytałam w ciągu swojego życia. Jestem pewna, że wrócę do niej jeszcze nie jeden raz. Najbardziej zdziwiło mnie to, że ktoś napisał, iż ten utwór jest tendencyjny. Ja powiedziałabym: uniwersalny. Porusza, zmusza do myślenia, jednak nie trafia do wszystkich. Wszystko zależy od naszego nastawienia i światopoglądu. </span></span></span></div>
<div style="color: black; font-family: 'Times New Roman';">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="color: black; font-family: 'Times New Roman';">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Stephen Chbosky zdobył moją sympatię, to pewne. Charlie jest utworem głębokim i nieprzewidywalnym, którego akcja toczy się aż do ostatniego zdania w ostatnim liście. Książkę polecam naprawdę każdemu, gdyż uważam, że należy ona do tych utworów, które trzeba znać. Ma niesamowity klimat i magię, która czyni ją unikatową. Po przeczytaniu lektury polecam obejrzenie filmu na jej podstawie pt. "The Perks of Being a Wallflower" z 2012 roku. Naprawdę nie mogę się nadziwić, dlaczego nie było go w Polskich kinach, które naprawdę dużo na tym straciły. Jeszcze raz serdecznie POLECAM! </span></span></span></div>
</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/n5rh7O4IDc0?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-57301096880255453162013-05-05T10:55:00.000+02:002013-05-05T10:55:23.298+02:00Anastasi. Krasnal, który stał się gigantem, Adelio Pistelli<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-JtV5JPWlGTA/UMdQCwR3tZI/AAAAAAAACi4/KWKSGn6uiug/s1600/DSC03412.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" height="265" src="http://4.bp.blogspot.com/-JtV5JPWlGTA/UMdQCwR3tZI/AAAAAAAACi4/KWKSGn6uiug/s400/DSC03412.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="color: #333333; font-size: 14px; line-height: 22.875px; text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Obok czytania, moją największą pasją jest siatkówka. Kocham ją oglądać, słuchać, grać w nią. Nie wyobrażam sobie tygodnia bez obejrzanego/zagranego meczu, po prostu uznałabym go za stracony. Każdy z nam ma osobę, którą podziwia i szanuje. Jest ona dla nas natchnieniem, impulsem do działania. Moją inspiracją jest z pewnością <i>krasnal, który stał się gigantem. </i>Andrea Anastasi. Człowiek o niewielkim wzroście, za to z wielkim sercem i siłą ducha. </span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="color: #333333; font-size: 14px; line-height: 22.875px; text-align: justify;">
</div>
<div class="MsoNormal" style="color: #333333; font-size: 14px; line-height: 22.875px; text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Andrea Anastasi urodził się 8 października 1960 roku w Poggio Rusco. Już od najmłodszych lat stawiał swoje pierwsze kroki w karierze siatkarskiej. Mimo tego, że to w niej odnalazł swoje powołanie, próbował wszystkich sportów po trochu. Był dzieckiem pełnym energii i pomysłów na życie. Teraz jest jednym z najbardziej cenionych na świecie trenerów. Jakie były jego początki? Czy całe życie miał usiane różami? Jak każdy, ten niezwykły człowiek przeżywał swoje wzloty i upadki. Miał gorsze chwile, jednak nigdy się nie poddawał. W każdej, nawet najsłabszej drużynie potrafił znaleźć mocną stronę, która wybiła ją spośród innych. Nie chcę Wam streszczać całej biografii. Nie chcę, abyście zatrzymali się na mojej opinii i to na niej stworzyli swoje refleksje na temat książki. Pragnę, abyście ją sami przeczytali i zapoznali się z losami tak wspaniałego człowieka, jakim jest Andrea Anastasi. </span></div>
<div class="MsoNormal" style="color: #333333; font-size: 14px; line-height: 22.875px; text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<div style="color: #333333; font-size: 14px; line-height: 22.875px;">
<a href="http://25.media.tumblr.com/fc83fefb4aab9d2f0a7de3a48c1fcf24/tumblr_mkddeyRyt81rg968to1_500.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="217" src="http://25.media.tumblr.com/fc83fefb4aab9d2f0a7de3a48c1fcf24/tumblr_mkddeyRyt81rg968to1_500.png" width="320" /></a><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">W swoim życiu czytałam już kilka biografii. Kocham zapoznawać się z ciekawostkami na temat osób, które podziwiam. Mogę powiedzieć, że do tej pory, <i>Anastasi. Krasnal, który stał się gigantem </i>Adelio Pistelliego jest najlepszą biografią, z jaką się kiedykolwiek spotkałam. Odnalazłam w niej wszystko to, czego chciałabym się dowiedzieć o Nano. Trener reprezentacji, dzięki swojej pracy zwiedził niemal cały świat, poznał wiele wspaniałych osób, które przywołują w tym albumie swoje wspomnienia oraz różne interesujące anegdoty na temat Andrei. Wypowiadają się tu podopieczni, trenerzy, koledzy z reprezentacji. Zawsze pełni szacunku i uznania dla Anastasiego, przypominają sobie początki jego kariery. To dziennikarz sportowy, były trener reprezentacji Hiszpanii, którą doprowadził do wielu sukcesów, dwukrotny trener reprezentacji Włoch, i w końcu trener reprezentacji Polski. Jestem przekonana, że po wygranej w Sofii, wielu z Was liczyło na medal na Letnich IO w Londynie. Przegrana jednak o niczym nie świadczy. Nasi spisali się, Andrea zrobił co mógł. W czerwcu w Polsce rozpocznie się Liga Światowa. Mam nadzieję, że wtedy przekonamy się o tym, dlaczego Anastasi dla niektórych otrzymał się miano legendy. </span></div>
<div style="color: #333333; font-size: 14px; line-height: 22.875px;">
<br /></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="color: #333333;"><span style="font-size: 14px; line-height: 22.875px;">Biografii towarzyszą naprawdę niesamowite fotografie, dzięki którym można niemal poczuć pędzące lata. Kocham oglądać zdjęcia, a zamieszczone w tym albumie są po prostu mistrzowskie. Wydawnictwo bardzo się postarało, jeśli chodzi o szatę graficzną - jest po prostu niesamowita. Dodatkowym plusem jest format, z którym szczerze się jeszcze nie spotkałam, ale robi imponujące wrażenie na półce. </span></span></span><br />
<div style="color: #333333; font-size: 14px; line-height: 22.875px;">
<br /></div>
<div style="color: #333333; font-size: 14px; line-height: 22.875px;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Pistelli we wspaniały sposób odtworzył życie Krasnala, od dziecka aż do chwili obecnej. Uważam, że <i>Anastasi. Krasnal, który stał się gigantem </i>jest obowiązkową lekturą każdego fana siatkówki. Można się z niej dużo dowiedzieć o trenerze, a także obejrzeć fenomenalne zdjęcia całej kadry polskiej reprezentacji. Uważam, że utwór bardzo dobrze posłuży wszystkim tym, którzy już nie mogą się doczekać Ligi Światowej, i dzięki niemu trochę zmniejszą zniecierpliwienie. Polecam!</span></div>
</div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-51412702682048052932013-05-02T13:13:00.001+02:002013-05-02T18:34:06.748+02:00Stos majowy<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgo62M5RUKmZbYXy8HxVKOeW9RZm_cfqmVqtNqiiaaTIGJWBF9A8V2Kkp_JbwXqZMZxIzmhw0QM4ZWM8TMNUhHZCkHqWOu1xDL8FlXQsjqq05JP01U9WM_m-Kpe0Q-7rCLQK6Ji2Il6j0A/s1600/P5020702.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgo62M5RUKmZbYXy8HxVKOeW9RZm_cfqmVqtNqiiaaTIGJWBF9A8V2Kkp_JbwXqZMZxIzmhw0QM4ZWM8TMNUhHZCkHqWOu1xDL8FlXQsjqq05JP01U9WM_m-Kpe0Q-7rCLQK6Ji2Il6j0A/s400/P5020702.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">A więc tak wygląda mój stos na długi weekend majowy, który trwa dla mnie od 1 do 12 maja (dziękuję Wam, kochani maturzyści <3). Żałuję, że mam taki słaby aparat, no ale cóż, wszystko jest chyba widoczne :).</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Od góry:</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><i style="color: #444444; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Łotr</i><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">, Trudi Canavan - jeśli jeszcze o tym nie wspomniałam, informuję, że kocham Biedronkę. W kwietniu na blogu pojawiła się recenzja Misji Ambasadora, którą kupiłam w Biedrze za 10,99! Co prawda w wersji kieszonkowej, ale wcale mi to nie przeszkadza. Łotra natomiast udało mi się przyhaczyć dwa tygodnie później, w tej samej cenie. I jak tu nie kochać Biedronki? :) Jak widać jestem w trakcie czytania, w ciągu tygodnia powinna się pojawić jej recenzja. </span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><i>Ręka mistrza</i>, Stephen King - także zakup na kiermaszu biedronkowym. Miałam okazję czytać dwa utwory tego pana, który już zdążył podbić moje serce. Zobaczymy jak będzie tym razem.</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><i>Ojciec Goriot, </i>Honore Balzac - nie mam pojęcia czemu, ale uznałam sobie za punkt honoru przeczytanie tej lektury. | z biblioteki</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><i>Ojciec chrzestny</i>, Mario Puzo - książka pożyczona od mojej przyjaciółki. Utwór ten chciałam przeczytać już od 3 lat, w końcu nadarzyła się okazja. Jestem pod ogromnym wrażeniem, możecie się spodziewać niedługo recenzji :)</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><i>Czerwona kraina</i>, Joe Abercrombie - <a href="http://mag.com.pl/">od wydawnictwa Mag</a></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><i>Oślepiający nóż</i>, Brent Weeks - <a href="http://mag.com.pl/">od wydawnictwa Mag</a></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/oc-P8oDuS0Q?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Wam udanego czytelniczo i nie tylko weekendu :) Zapraszam też na stronę <a href="https://www.facebook.com/TchnienieLiteratury?ref=tn_tnmn">Tchnienia Literatury na FB</a> i <a href="http://ask.fm/seenofuture">ask'a</a>, którego sobie przed chwilą założyłam :)</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-15977231993577443652013-04-19T19:29:00.000+02:002013-05-02T18:44:13.127+02:00Krystyna Mirek - "Polowanie na motyle"<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://ecsmedia.pl/c/polowanie-na-motyle-b-iext10379985.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" id="il_fi" src="http://ecsmedia.pl/c/polowanie-na-motyle-b-iext10379985.jpg" style="padding-bottom: 8px; padding-right: 8px; padding-top: 8px;" width="261" /></a></div>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Za każdym<span style="font-size: small;">, gdy piszę recenzję ksi<span style="font-size: small;">ążki<span style="font-size: small;"> po<span style="font-size: small;">lskiej podkreślam, że rzadko czytam takie książki.<span style="font-size: small;"> Ostatnimi czasy doszłam do wniosku, <span style="font-size: small;">że na moim koncie znalazło się coraz więcej przeczytanych<span style="font-size: small;">,</span> ''rodowitych<span style="font-size: small;">'' <span style="font-size: small;">utworów. Widząc n<span style="font-size: small;">owo wydaną <span style="font-size: small;">książkę Krys<span style="font-size: small;">tyny Mirek pt. <i>"Polowanie na m</i><span style="font-size: small;"><i>otyle" </i><span style="font-size: small;">nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że to będzie coś świeżego, wyrazistego, fascynującego. Jednak chyba na wrażeniu się skończyło...</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><i>„Nigdy nie dostaniesz wszystkiego. Im dłużej żyję, tym bardziej
utwierdzam się w tym przekonaniu. Cała sztuka na tym polega, żeby nie
gonić za niemożliwym. Wszystkiego nikt nie osiąga. Musisz wybrać to, na
czym ci najbardziej zależy. To ciekawe, ale najczęściej są to trzy
rzeczy, jak w bajce trzy życzenia do złotej rybki. Jeśli przekroczysz
limit, tracisz wszystko. Ludzie najczęściej przekraczają i dlatego są
nieszczęśliwi.”</i></span></span></span><br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Weronika, Kasia i
Klaudia różnią się poglądami, wykształceniem i aspiracjami. Ale każda
nich jest przekonana, że wie, jak zapolować na motyle, czyli jak zdobyć
miłość. Życie jednak bardzo je zaskoczy, a polowanie okaże się zajęciem
niebezpiecznym dla wszystkich, którzy biorą w nim udział. Trzy dziewczyny wchodzą w dorosłość z wyobrażeniami szczęścia, która na
nie czeka, ale jego zdobycie wymaga pokonania wielu przeszkód i
ogromnego samozaparcia. Będą musiały odpowiedzieć sobie na pytania: Czy w
miłości wszystkie chwyty są dozwolone? Jaką rolę w życiu człowieka
odgrywają marzenia i czy może być na nie za późno? Jak wyleczyć złamane
serce?*</span></span></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"> </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><i>"Polowanie na motyle" </i>to moje pierwsze zetknięcie się z twórczością Krystyny Mirek. Na rynku obecny jest "Prom do Kopenhagi", książka, w której poznajemy naszych bohaterów i ich historię. Moje wrażenia co do tej książki mogą się zawrzeć w zaledwie kilku słowach: historia jakich wiele.
Po zapoznaniu się ze świetnymi recenzjami spodziewałam się fajerwerków, czegoś wyjątkowego, co sprawiło, że ta książka sobie na nie zasłużyła. Co dostałam? Prostą, wręcz banalną powieść, która przypomina mi telenowelę. Wszelkie "prawdy życiowe", które Krystyna Mirek zawarła w utworze są ogólnie znane, i nie wniosły zupełnie nic do mojego życia. Prosta fabuła, napisana lekkim, lecz nieurozmaiconym językiem.</span></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br />Bez wątpienia zaczęłam od minusów <i>"Polowania na motyle"</i>, gdyż pozytywów jest znacznie mnie. Z pewnością podobał mi się sposób wykreowania niektórych bohaterów. Mieli piękną, dramatyczną przeszłość, ale autorka z całą pewnością nie wykorzystała potencjału ich historii. Coś, co na początku wywoływało we mnie emocje, uczucia, pod koniec <span style="font-size: small;">zastąpione</span> zostało nudą i obojętnością. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Napomknę jeszcze o szacie graficznej
książki. Mi osobiście przypadła do gusty, chociaż jest prosta, to niezwykle efektowna. Faktem jest, że jeśli dobrze się przypatrzymy, to na pewno odgadniemy, co się będzie w tym utworze działo. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">"Polowanie na motyle" to utwór, w którym pokładałam głębokie nadzieję, i na nadziejach się skończyło. Jedyną rzeczą, która ratuje powieść to lekkość i szybkość, z jaką się ją czytało. Żałuję, że autorka nie wykorzystała całego potencjału swojego pomysłu, bo na prawdę, z tej banalnej historii dałby się wyczarować coś niezwykłego. I, co najgorsze, mimo ogromnych chęci, po raz kolejny, zawiodłam się na polskim utworze. No cóż, trzeba próbować dalej. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">* opis pochodzi ze strony wydawnictwa</span></span></span></div>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"></span></span></span>
<span class="Apple-style-span" style="color: #444444; font-family: Verdana, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"></span></span>
<span class="Apple-style-span" style="color: #444444; font-family: Verdana, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"></span></span><span class="Apple-style-span" style="color: #444444; font-family: Verdana, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">
</span></span><span class="Apple-style-span" style="color: #444444; font-family: Verdana, sans-serif;"><span class="Apple-style-span"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"></span></span></span><span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;"></span></span></span>Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-68499273703632159042013-04-07T17:45:00.000+02:002013-04-07T17:45:19.718+02:00Misja Ambasadora, Trudi Canavan<div style="text-align: justify;">
<a href="http://www.gandalf.com.pl/o/misja-ambasadora-b,big,377782.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="powiększenie" border="0" height="400" src="http://www.gandalf.com.pl/o/misja-ambasadora-b,big,377782.jpg" width="255" /></a><span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Do znudzenia mogę powtarzać, że fantastyka jest moim ulubionym gatunkiem literackim. Tylko czytając takie utwory czuję się w pełni usatysfakcjonowana. Z twórczością Trudi Canavan pierwszy raz zetknęłam się jakieś 4 lata temu. Przez przypadek znalazłam jej książki w bibliotece, przyrzucone jakimiś gazetami (!). Zaczęło się od <i>Kapłanki w bieli</i>, która kompletnie mnie oczarowała. Później sięgałam po kolejne i kolejne książki tej genialnej, australijskiej pisarki. Fascynowało - i nadal fascynuje - mnie w jej sposobie kreowania świata przedstawionego wszystko. Jest ona jedną z nielicznych autorek, które potrafią mnie w pełni zadowolić. Przed każdą kolejną powieścią zastanawiałam się, czy jest w stanie wymyślić coś, czym mnie zaskoczy. Za każdym razem przekonywałam się, że tak. Można powiedzieć, że to właśnie przy tej pani dojrzewałam czytelniczo, poznawałam wciąż nowe kraje, obyczaje, które na długo pozostają w mojej pamięci. A jak jest z <i>Trylogią Zdrajcy</i>? </span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><i>Trylogia Zdrajcy</i> opowiada o Lorkinie, który jest synem Sonei, Czarnego Maga Gildii. Po ukończeniu studiów, zżerany nudą postanawia wyjechać na misję do Sachaki. Moja pierwsza myśl? Samobójca. Zwracając uwagę na wydarzenia, jakie działy się tam 20 lat wcześniej oraz jego korzenie, nie ryzykowałabym tak bardzo. Matka szaleje, ale nie ma wyboru. Musi zgodzić się na wyjazd. Kiedy dostaje informację, o zaginięciu Lorkina z możliwością porwania, sami możemy się domyśleć, co przeżywa. Mając zakaz wychodzenia z Gildii nie może nic zrobić. W dodatku w mieście nie dzieje się najlepiej. Kwitnie handel nilem, który zatruwa całe społeczeństwo. Co w takiej sytuacji zrobi Sonea? Czy Lorkin wyjdzie cało z opresji? </span></span></span></span></span><br />
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span>
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Tak jak poprzednie książki autorki, tak i tą przeczytałam jednym tchem. Z każdą kolejną stroną pojawiało się w mojej głowie coraz więcej pytań. Trzeba przyznać, iż Trudi Canavan jest mistrzynią trzymania w napięciu. Za każdym razem, kiedy działy się najciekawsze momenty, urywała wątek i przechodziła do następnego rozdziału. Przy tym, każdy był z punktu widzenia innego bohatera. Taka wieloosobowa narracja jest już chyba znakiem rozpoznawczym autorki. Jak zwykle przejścia są idealnie wyważone, a cała powieść napisana miłym, lekkim stylem. No i oczywiście w całym utworze panuje niezwykły klimat - tajemniczości, wszędzie czają się sekrety i spiski, a niebezpieczeństwo może nas spotkać tuż za rogiem. Czasami najlepszy przyjaciel, może się okazać najgorszym wrogiem...</span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">W świecie stworzonym przez Canavan wszystko układa się w logiczną całość. Od początku utworu poznajemy nowe postaci, z pozoru zupełnie przypadkowe. Na koniec okazuje się, jak zawsze zresztą, że były one ze sobą ściśle powiązanie. Takie i inne 'niespodzianki' pisarka stawiała na mojej drodze przez cały czas. </span></span></span></span></span><br />
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span>
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Podziwiam autorkę za sposób, w jakie wykreowała bohaterów. Mimo, że niektórzy pojawiają się na zaledwie kilka scen, ich obraz zapisuje się na trwałe w naszej pamięci. Potrafiłam się wczuć w sytuację każdej z postaci, co jest kolejnym pozytywnym aspektem <i>Misji Ambasadora</i>. </span></span></span></span></span><br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><i>Misję Ambasadora</i>, tak jak wszystkie inne książki Canavan, mogę polecić z czystym sumieniem każdemu. Przed tą serią jednak polecałabym zapoznać się z <i>Trylogią Czarnego Maga</i>. Dzięki temu zyskacie pełny obraz historii, toczącej się w <i>Trylogii Zdrajcy.</i> Książek o magii i magach było już wiele, jednak nie sądzę, żebyście gdziekolwiek indziej znaleźli tak fascynującą przygodę, jaką ja odnalazłam w książkach ukochanej Canavan. Serdecznie polecam, a sama czekam, kiedy tylko II tom trylogii znajdzie się na mojej półce.</span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Książka przeczytana w ramach akcji: <a href="http://magicznyswiatksiazek.blogspot.com/p/blog-page_15.html?showComment=1364721027502">Czytam fantastykę</a> oraz <a href="http://www.wrotawyobrazni.com/2013/01/z-poki-wyzwanie-czytelnicze-2013.html">Z półki 2013</a>. </span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-56179605429683634672013-04-01T08:42:00.000+02:002013-04-01T08:42:30.961+02:00Podarunek śmierci, Bree Despain<div style="text-align: justify;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://ecsmedia.pl/c/podarunek-smierci-b-iext10757933.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://ecsmedia.pl/c/podarunek-smierci-b-iext10757933.jpg" width="227" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><i>Podarunek śmierci</i> jest zwieńczeniem trylogii autorstwa Bree Despain. Pierwsze dwa tomy: <i>Łaska utracona</i> i <i>Dziedzictwo mroku </i>zdobyły u mnie pięć gwiazdek i z niecierpliwością oczekiwałam, kiedy na rynku pojawi się ostatnia część. Czy było warto? </span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">W <i>Podarunku śmierci </i>odnajdujemy na wiele pytań, które dręczyły nas podczas czytania <i>Dziedzictwa mroku </i>i<i> Łaski utraconej. </i>Główna bohaterka dojrzewa, przeżywa swoje wzloty i upadki. Daniel wciąż jest wilkiem, wokół zbierają się ciemne moce, a przyjaciół z dnia na dzień ubywa. Dodatkowo stosunki damsko-męskie stają się coraz bardziej uciążliwe. Jak sobie z tym poradzi córki pastora? </span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Zaczynając pierwszy, debiutancki tom trylogii byłam przekonana, że spotkam banalną opowieść o wilkołakach, jakich pełno na rynku. Tymczasem autorka wprowadziła mnie we wspaniały, mroczny świat Grace i Daniela. I tą cudowną bajką żyłam przez dwa tomy. Po tym nastąpiła ostatnia część serii, która mnie rozczarowała w 100 procentach. Spodziewałam się wspaniałej, porywającej akcji, rewelacyjnych scen walki, błyskotliwych dialogów. Chyba nie otrzymałam niczego z mojej listy życzeń. </span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Od samego początku<i> Podarunek śmierci</i> wydawał mi się niedopracowany, a z każdą kolejną stroną umacniałam się w moim przekonaniu. Po kilku rozdziałach doszłam do wniosku, że autorka chciała skończyć niektóre wątki zbyt szybko, przez co się pogubiła. Nie wiem czemu Despain brnęła w opisy, których brak tak podobał mi się w poprzednich częściach. Czyżby brak pomysłu na akcje? W utworze króluje wieczna monotonność, momentami niemal wieje nudą. </span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Bohaterzy w <i>Podarunku śmierci </i>są jak dla mnie mało wyraźni, bezosobowi. Każdy ich kolejny krok jest przeze mnie z góry przewidziany. Czyli brak specjalnych niespodzianek, jeśli chodzi o fabułę. Czytając książkę nie czułam tego charakterystycznego klimatu, który towarzyszył mi przy poprzednich tomach. Klimat towarzyszący zakończeniu stoi pod znakiem różowych okularów. Wszędzie słodycz i radość. Zbyt wyidealizowane zakończenie, które w moich oczach obniżyło poziom książki. No ale któż nie lubi happy endów? </span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<blockquote class="tr_bq">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><i>Złość to moc równie silna jak miłość</i></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></blockquote>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Największym plusem utworu jest oczywiście okładka - jak zwykle magiczna, tajemnicza i urocza. Patrząc na nią miałam wielkie nadzieje, które spełzły na niczym. Szkoda, że oprawa graficzna nie odzwierciedla tego, co jest w środku.</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><i>Podarunek śmierci </i>uważam za niezbyt udane zwieńczenie tak świetnie zapowiadającej się serii. Mimo tego nie żałuję chwil przeżytych z Grace i Danielem. Okazały się one magiczne i pełne nadziei. Nadziei na przebaczenie. Utwór jest pozycją obowiązkową dla tych, którzy już zaczęli czytać trylogię i są nią zafascynowani. Jeśli natomiast <i>Łaska utracona </i>i<i> Dziedzictwo mroku</i> nie zachwyciły was - raczej nie sięgajcie po III część trylogii.</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><i><a href="http://tchnienie-literatury.blogspot.com/2011/04/bree-despain-dziedzictwo-mroku.html">Dziedzictwo mroku</a> | <a href="http://tchnienie-literatury.blogspot.com/2011/08/bree-despain-aska-utracona.html">Łaska utracona </a>| Podarunek śmierci</i></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small; text-align: justify;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444; font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Książka przeczytana w ramach wyzwania <b><a href="http://magicznyswiatksiazek.blogspot.com/p/blog-page_15.html?showComment=1364721027502">Czytam fantastykę. </a></b></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com20tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-20598902456463287952013-03-17T16:20:00.000+01:002013-05-02T18:44:27.907+02:00Annalisa Fiore - "Romans po włosku"<div style="text-align: justify;">
<a href="http://ecsmedia.pl/c/romans-po-wlosku-b-iext9224147.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" id="il_fi" src="http://ecsmedia.pl/c/romans-po-wlosku-b-iext9224147.jpg" style="padding-bottom: 8px; padding-right: 8px; padding-top: 8px;" width="220" /></a><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><i>"Romans po włosku"</i> to już druga książka o tym kraju, jaką przeczytałam w ostatnim czasie. Pierwszy szok, jaki przeżyłam, gdy chwyciłam za ten utwór? Niech nikogo nie zwiedzie włoskie imię i nazwisko, gdyż autorką jest rodowita Polka, Anna Kłosowska, mieszkająca od lat we Włoszech. </span></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Utwór opowiada nam historię <span id="moreBookDescription" style="display: inline;">romansu
Polki i Włocha z zaskakującym finałem, rozgrywający się na uliczkach
Werony. W tle autorka przedstawia nam obraz Polski w
czasach transformacji ustrojowej, na początku lat 90. XX w. </span></span></span></span><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Jeśli pragniecie poznać lepiej fantastyczny, pełen aromatu i barw kraj, jakim są Włochy, ta książka jest dla </span><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Was stworzona.</span> <i>"Romans po włosku"</i> to barwna wędrówka po najpiękniejszych, często nieznanych miejscach Włoch. Autorka obrazowo opisuje nam
życie innych Polaków studiujących we Włoszech i perypetie, które ich
spotykają. Żyjąc dziś w spokojnym kraju możemy się przekonać, jak trudne było spełnianie swoich marzeń w latach 90. XX wieku.<span style="font-size: small;"> </span>Fabuła utworu jest na prawdę ciekawa, cały czas się coś dzieje. Praktycznie w każdym rozdziale wprowadzani się nowi bohaterowie, doskonale wykreowani i niezmiennie intrygujący. Stopniowo poznajemy historię każdego z nich i wyrabiamy sobie opinię na ich temat.</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Bardzo spodobał mi się styl i język autorki. Polskie zdania przeplatały się z włoskimi, pełno było wierszy i fragmentów piosenek. Utwór czytało się lekko, swobodnie i z przyjemnością. Dobór słów przy opisie włoskich miejsc mnie zachwycił. Dzięki Fiore, pomimo niskiej temperatury na dworze, czułam się jak we Włoszech. Książka ma swój niezwykły, charakterystyczny klimat, który zachwyci chyba każdego.</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Mimo tego, że utwór naprawdę przypadł mi do gusty, czegoś mi w nim zabrakło. Zakończyłam książkę, zamknęłam ją, odłożyłam na półkę i praktycznie o niej zapomniałam. W głowie wciąż krążyły mi obrazy wspaniałych miejsc, ale historia romansu Kasi i Pietra mi umknęła. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #666666;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #666666;"><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">Utwór mogę polecić każdemu, kto chciałby poznać lepiej wspaniałą włoską kulturę, a także codzienne zwyczaje Włochów. <i>"Romans po włosku"</i> przeniesie Was w czasie i ukaże, że nie wszystko jest takie jakie się wydaje, ale ludzie się zmieniają. Dzięki autorce poznacie niezwykłe miejsca, a plastyczne opisy każdego wprawią w zachwyt. Dodatkowo na końcu znajduje się słowniczek, który zawiera wszystkie użyte w utworze włoskie słowa. Jest to z pewnością atrakcja, bo można trochę "liznąć języka"<span style="font-size: small;">.</span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-34550993711802197582013-01-29T14:46:00.000+01:002013-05-02T18:44:43.620+02:00Antoni Kerim - "Tramwajem przez Łódzkie Getto, czyli wspomnienia z czasów II wojny światowej"<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGG9jGiBDZ5CRq7S0Sxoxkqoe-nCxNxBoEk53vWKcJCi55IyCEvfbxzGcQkIwY8TLp4l_zQAkQllmBXBMzjlMLVw1_z2wm6AOLNhquBbMjVHQXYv6LT5LFIYWqqXX3kI9lZ9Gg7ZEmgNY/s1600/3061.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Tramwajem przez Łódzkie Getto, czyli wspomnienia z czasów II wojny światowej - Antoni Kerim" height="400" id="TB_Image" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/157000/157939/352x500.jpg" width="248" /><span style="color: #444444;"> </span></a><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Ki</span></span><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="font-size: small;">e</span>dy
zobaczyłam "Tramwajem przez Łódzkie Getto, czyli wspomnienia z czasów
II wojny światowej" od razu wiedziałam, że będzie to książka dla mnie.
Historia jest jedną z moich pasji, a wiedza o II wojnie światowej i o
tym, co się działo w tym czasie w Polsce, to według mnie obowiązek
każdego Polaka. </span></span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="line-height: 21px;">Akcja
utworu toczy się w Łodzi lat 30.XX wieku. Bohaterem utworu jest mały
Antonii, który przedstawia nam swoje dzieciństwo i późniejsze życie w
czasach okupacji. Pomimo rozwodu rodziców,
nie brak mu było miłości. Wychowywali go dziadkowie, którzy jak tylko
mogli dbali o swego wnuka, przygotowując go jednocześnie do przyszłego
życia. Antoś oprowadza nas po swoich rodzinnych stronach, obrazowo
ukazuje piękne, urokliwe dzielnice Łodzi, w późniejszych latach
zniszczone i zalane krwią niewinnych. </span></span></span><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="line-height: 21px;">4 września 1939 roku
nazistowskie oddziały wkroczyły do miasta, a mały Antek był zmuszony zakończyć swoją niedawno za<span style="font-size: small;">czę<span style="font-size: small;">tą edukację. Władze rozkazały pozamykać wszystkie szkoły i instytucje kultu<span style="font-size: small;">ralne.</span></span></span> </span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="line-height: 21px;">Czas wojny
to dla Antka okres, w jakim stracił matkę, a później ojca. Opowiadając
losy rodziny wplótł w nie historie Żydów, którzy
mieszkali w mieście, a następnie zostali<span style="font-size: small;"> zmuszeni do przeniesienia się do Getta</span>. Dojeżdżając codziennie do pracy (władze nakazały, aby każdy chłopiec po skończeniu 1<span style="font-size: small;">2 roku <span style="font-size: small;">życia</span> do niej szedł) mijał Getto. Widział w nim wielu swoich dawnych <span style="font-size: small;">towarzyszy, niegdyś uśmiechniętych i <span style="font-size: small;">dziarskich</span>, teraz <span style="font-size: small;">wygłodzonych, ledwo trzymających się na noga<span style="font-size: small;">ch. Lata przemijają, a autor wciąż ma przed oczyma straszne obrazy, a w u<span style="font-size: small;">szach <span style="font-size: small;">słyszy krzyki torturowanych <span style="font-size: small;">rodaków...</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Osiemdziesięcioletni
Antoni Kerim pragnął poprzez ten utwór ukazać realia Polski w czasie
okupacji niemieckiej. Nie skupiał się jednak jedynie na faktach
historycznych, a odwoływał się do rzeczy codziennych, takich jak zabawy
na podwórku czy przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia.<span style="font-size: small;"> </span>Na
początku "Tramwajem przez Łódzkie Getto, czyli wspomnienia z czasów II
wojny światowej" autor zaznaczył, że chce tu opowiedzieć historię nie
tylko swoją, ale także wszystkich ludzi, których znał, a których
wspomnienia nigdy nie ujrzą światła dziennego. </span></span></span></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="line-height: 21px;">Autor
posługuje się barwnym językiem, który proporcjonalnie do wieku głównego
bohatera wzbogaca. Wszystkie sceny, opisywane przez autora są barwne i
niepokojąco realistyczne. Jeszcze po przeczytaniu książki mam przed
oczami zgliszcza spalonych ciał czy biednego, małego chłopca
żydowskiego, z raną w głowie. Chronologicznie
zobrazowane wydarzenia pozwalają nam zatopić się w lekturze,
opowiadającej o miłości, bólu, śmierci i przemijaniu. Autor sam był
uczestnikiem zdarzeń, co niezaprzeczalnie zwiększa wartość merytoryczną
utworu. Kerim wiernie oddał obraz Polski takiej, jaką zapamiętał:
zniszczonej, a jednak walczącej. </span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Podsumowując,
"Tramwajem przez Łódzkie Getto, czyli wspomnienia z czasów II wojny
światowej" jest lekturą idealną dla każdego, kto pragnie lepiej poznać
historię naszego kraju nie z podręczników do historii, lecz ze wspomnień
uczestnika zdarzeń. Autor ukazuje nam realia tamtych czasów, nie tylko
ze strony militarnej, ale także codziennych obowiązków. Poznajemy liczne
osoby, które choć tak barwne, nie będą miały okazji przekazać swych
refleksji dalszym pokoleniom. Powinniśmy pamiętać, iż świadków zdarzeń,
którzy mogli by nam je zrelacjonować jest coraz mniej, więc poznawajmy
historię, gdyż jak powiedział Cyceron: <i>"historia to świadek czasu, światło prawdy, życie pamięci, nauczycielka życia, zwiastunka przyszłości". </i></span></span></span></div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-67931009920668360052013-01-06T09:56:00.000+01:002013-05-02T18:44:53.380+02:00Sonia Fernandez-Viadal - "Drzwi o trzech zamkach"<div style="text-align: justify;">
<a href="http://ecsmedia.pl/c/drzwi-o-trzech-zamkach-b-iext10641372.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" id="il_fi" src="http://ecsmedia.pl/c/drzwi-o-trzech-zamkach-b-iext10641372.jpg" style="padding-bottom: 8px; padding-right: 8px; padding-top: 8px;" width="225" /></a><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Co
byście zrobili, gdybyście się dowiedzieli, że istnieje równoległy
świat, w którym mieszkają elfy, wróżki i czarodzieje? Świat, w którym
rządzą i ustalają prawo zasady fizyki. Świat, w którym bliźniaki mogą
się różnić wiekiem o nawet kilkanaście lat. Uważacie, że to niemożliwe? </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Niko idąc do szkoły zauważa stary dom. Co dziwniejsze, jest pewny, że go tu wcześniej nie było. Budynek, wyglądający jak ruina jest zamknięty na trzy zamki. Chłopak odgaduje zagadkę i wchodzi to niezwykłego świata kwantowego...<span id="moreBookDescription" style="display: inline;">W świecie tym
dzieją się zadziwiające rzeczy. Nico, który przez przypadek zagłębia się
w tę przygodę, ma za zadanie przywrócić równowagę pomiędzy swoim
światem a światem kwantowym, który właśnie odkrył.</span>
</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Przez cały utwór przechodzi się niezmiernie szybko, ale odkładając go, pamięta się jedynie o prawach fizycznych w niej zawartych. Czytałam, czytałam i w końcu dochodziłam do wniosku, że kompletnie się zagubiłam wśród labiryntów, jakie utworzyła pani Fernandez-Viadal. Pozostała fabuła jest bezbarwna, bohaterowie nie mają wykreowanych osobowości. Poznajemy ich, a dalej przez całą książkę nie dowiadujemy się nic więcej. Ani o ich charakterach, ani o historii, pasjach (poza fizyką), zainteresowaniach. Jest to jeden z niewielu minusów "Drzwi o trzech zamkach", jednak rzuca złe światło na cały utwór. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Na początku - wizja utopijna magicznego świata. Wszyscy są dla siebie mili i słodcy, doskonale ze sobą współgrają i się dopełniają. Kiedy jednak w życie elfów (takich dobrych, ale zdecydowanie nie idealnych!), wróżek i czarodziei wkradają się cechy ludzkie, wszystko się zmienia. Wynika z tego także nauka - zazdrość i egoizm nigdy nie sprawią, że ludzkość odkryje coś pomocnego. Za każdym razem, będziemy chcieli zagarnąć to dla siebie, bądź obróciły to w proch. </span></span></span> </div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Warstwa edukacyjna, jak najbardziej mnie zachwyciła. Jaka zagorzała humanistka nie spodziewałam się, że książka głównie o fizyce może mnie tak zaciekawić. Każde pojęcie (których jest całkiem sporo) jest wytłumaczone na przykładzie wziętym z życia, przez co staje się naprawdę dobrze zobrazowane. Do tego jako dodatek na końcu utworu znajduje się słowniczek, który nie raz przyda mi się na lekcje fizyki. Można tam znaleźć bardziej teoretyczne podejście do tematu. "Drzwi o trzech zamkach" uczą logicznego myślenia. Pełno jest zagadek (które uwielbiam!), których rozwiązanie jest banalne, jednak tak proste, że po prostu je omijamy. Ukazuje to, że bardzo często w naszym życiu szukamy trudnych rozwiązań, przez co komplikujemy sobie życie, zamiast pójść prostą droga. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Po opisie z okładki bałam się, że "Drzwi o trzech zamkach" zostały napisane językiem, którego za nic nie zrozumiem. Tymczasem autorka bez trudności wytłumaczyła najtrudniejsze pojęcia fizyczne, zgrabnie posługując się słowem pisanym. </span></span></span> </div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Jeśli chodzi o oprawę graficzną, to muszę przyznać, że nie jest zła. W środku książki znajduje się wiele ilustracji graficznych, które dodają wartości utworowi. Jedyne co mnie denerwowało to mieszane czcionki, które po prostu utrudniały mi czytanie. </span></span></span> </div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"> </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">"Drzwi o trzech zamkach" to dobra powiastka na jeden wieczór. Jest skierowana raczej do młodszych odbiorców, przez co mi się nie spodobała. Jeśli jednak macie problemy z fizyką i chcielibyście choć trochę ją zrozumieć, na pewno ta książka Wam to ułatwi. Pod tym względem jest wprost idealna - na przykładach wziętych z życia codziennego wyjaśnia najtrudniejsze i najbardziej niepojęte prawa fizyki. Jednak jeśli szukacie utworu o rozbudowanej fabule, nie znajdziecie tego w tym utworze. Dlatego polecam ją do czytania dzieciom, kto wie, może dzięki temu odkryją w sobie miłość do nauk ścisłych? </span></span></span></div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-47703895202076216262012-12-27T19:16:00.000+01:002013-03-31T18:17:40.207+02:00Cassandra Clare - "Miasto Popiołów"<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/88000/88318/352x500.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/47000/47512/352x500.jpg" class="decoded" height="400" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/47000/47512/352x500.jpg" width="281" /></a><span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;"></span></span></span></div>
<span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;"></span></span></span><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;"> </span></span><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;">Zaraz po skończeniu <i><a href="http://morze-recenzji.blogspot.com/2012/09/cassandra-clare-miasto-kosci.html">"Miasta Kości"</a>, </i>zabrałam się za czytanie kolejnej części bestsellerowej serii <i>"Darów Anioła"</i> Cassandry Clare. Zaliczam ją do tych, po której zostaje ogromna satysfakcja, ale także niedosyt. Są bowiem książki, które potrafią spędzać sen z powiek, a <i>"Miasto Popiołów" </i>z pewnością do nich należy. Czy tak jak ja jesteście ciekawi jak potoczyła się zakazana miłość Clary i Jace'a? No to zaczynamy...</span></span></span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;"></span><br /><span style="color: #444444;"><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Tysiące lat
temu, Anioł Razjel zmieszał swoją krew z krwią mężczyzn i stworzył rasę
Nephilim, pół ludzi, pół aniołów. Mieszańcy człowieka i anioła
przebywają wśród nas, ukryci, ale wciąż obecni, są naszą niewidzialną
ochroną. Nazywają ich Nefilim, Nocnymi Łowcami. Pilnują oni praw nadanych im przez Razjela. Ich zadaniem jest chronić nasz świat przed demonami, które podróżują między światami, niszcząc
wszystko na swej drodze. Do tego świata wkracza Clary, młoda dziewczyna, która dowiaduje się prawdy o swoim pochodzeniu. Aby uratować matkę, </span></span><span style="color: #444444;"><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">jednoczy się z Nocnymi Łowcami. Valentine po raz kolejny
wciela w życie plan, który ma na celu zapewnienie mu władzy absolutnej. Z każdą
godziną sprawy wyglądają coraz poważniej i nic nie wydaje się już takie
jak wcześniej. Bohaterowie zostają wystawieni na poważną próbę i
wszystko wskazuje na to, że wojna między nadprzyrodzonymi stworzeniami
zbliża się w zawrotnym tempie. </span></span></span></span><br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;">Tak jak poprzednia część, tak i ta okazała się niebywale wciągająca. Przeczytałam ją jednym tchem. Z każdym kolejnym rozdziałem chciałam więcej i więcej. Z każdą stroną świat Nefilim intrygował mnie coraz bardziej (o ile to w ogóle możliwe). Ciekawa fabuła i szybka akcja, to tylko dwie z wielu zalet tej książki. Ani przez moment nie czułam nudy czy też monotonni. Wciąż poznawałam nowych bohaterów, którzy wdrażali aurę niezwykłości i tajemniczości. Rzadko czytam książki, które wywołują u mnie aż tyle emocji. W <i>"Mieście Popiołó</i><i>w" </i>dziej się więcej i bardziej. <span class="Apple-style-span"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">Cassandra Clare nie powiela schematów (choć wielu chętnie z tym polemizuje), tworzy nowy, indywidualny, wspaniały świat Nefilim, Nocnych Łowców. Autorka powołała do
życia niezwykłą, niezachwianą przyjaźń, a także miłość taką, jaką
czytelnicy najbardziej kochają: tajemniczą, intrygującą, ognistą, a
zarazem zakazaną. </span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;"><span class="Apple-style-span"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">Podziwiam autorkę za sposób, w jaki wykreowała bohaterów. Są oni niezwykle wyraziści, dopracowani w każdym calu i plastyczni. Oczywiście "ponad wyżyny" wybija się Jace, ale inni nie pozostają w tyle. Autorka obdarzyła wszystkie postaci niezwykłymi osobowościami, które nie raz doprowadzały do łez albo śmiechu. Czytając utwór z łatwością mogłam przeniknąć uczucia danego bohatera (oprócz Jace'a) i je z nim/nią dzielić. </span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;">Cassandra Clare nieprzerwanie mnie zaskakuje i sprawia, że z każdą kolejną książką, zachwycam się nią coraz bardziej. <i>"Mi</i><i>ast</i><i>a Pop</i><i>ioł</i><i>ów"</i>, tak jak każdej innej książki spod pióra tejże autorki, nie jestem w stanie opisać odpowiednimi słowami. Za każdym razem, kiedy powracam do tego utworu (a robię to bardzo często), coś mnie zaskakuje i sprawia, że chcę więcej. Książka nieprzerwanie mnie zachwyca i wciąż zaczarowuje od nowa. Jestem pewna, że przypadnie do gustu wszystkim, którzy już rozpoczęli tą serię, ale także tym, którzy dopiero mają ją poznać. </span></span></span></div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-866317470291661802012-12-19T10:00:00.001+01:002013-05-02T18:44:13.153+02:00Nina Reichter - "Ostatnia spowiedź"/ Wyniki konkursu<div style="text-align: justify;">
<a href="http://ecsmedia.pl/c/ostatnia-spowiedz-tom-1-b-iext18569795.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img height="400" id="il_fi" src="http://1.bp.blogspot.com/-6wmc6XZQ-Nc/ULTXQYuR1wI/AAAAAAAAC7k/Fh-Covk6lp8/s400/ostatnia+spowied%C5%BA.jpg" style="padding-bottom: 8px; padding-right: 8px; padding-top: 8px;" width="274" /></a><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;"> </span></span><i><span style="color: #444444;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">"568 897 znalazło tu miłość, która nie ma początku i nie zazna końca.
Miłość stworzoną z setek zdań i tysięcy słów, zmieniających jedno z tak
wielu w jedno jedyne. Miłość, która nigdy się nie powtórzy, bo nie ma
najmniejszej szansy na powtórzenie rzeczy tworzących zupełność."</span></span></i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Ostatnio przekonałam się, że każda książka, do której podchodzę sceptycznie, okazuje się miłym zaskoczeniem. Jednak nazywając tak "Ostatnią spowiedź" popełniłaby ogromny błąd. Utwór Niny Reichter jest jedną z najlepszych książek przeczytanych w 2012 roku. Co ma w sobie takiego niezwykłego? </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Bradin Rothfeld
jest dziewiętnastoletnim rockmanem. Kobiety w całej Europie wzdychają do
jego brązowych oczu i cudownej, niemal dziewczęcej urody. Wracając z
trasy Brade spóźnia się na przesiadkę i spędza noc na
opustoszałym lotnisku. Spotyka wtedy Ally Hanningan. Spędzają ze sobą kilka magicznych, niezapomnianych
godzin. A późnej wspaniała noc się kończy. I oboje już wiedzą, że nie spotkają się więcej. Nigdy więcej. Bo zbyt mocno czują, co rodzi się między nimi. Żadne z nich nie może się teraz zakochać. Ally jest zajęta – uwikłana w dziwny związek,<span style="font-size: small;"> </span>który mówi –
„prasa nie może odkryć twoich kobiet”. Brade jednak używa podstępu i
ciągnie tę znajomość. Pozostaje tylko jeden szkopuł. Ally nadal nie ma
pojęcia, kim jest Bradin. I również skrywa pewien sekret. Co zrobi Bradin, pragnąc dziewczyny, której nie powinien nawet tknąć?</span> </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"> </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Historia Ally i Bardina kompletnie zawładnęła moim życiem. Jeszcze przez kilka dni po zakończeniu utworu chodziłam jak w letargu i uśmiechałam się za każdym razem, gdy przypominał mi się jakiś fragment utworu. Akcja toczy się szybko, ale mamy czas na własne refleksje i przemyślenia. Z każdym kolejnym zdaniem miałam ochotę krzyczeć i kopać w każdy napotkany przedmiot.Trudno było mi zrozumieć, dlaczego Ally odrzuca tak wspaniały dar, jakim jest szczera miłość. Ona zdarza się raz na całe życie. Jest jedna, wyjątkowa, niezapomniana. Trafiając na nią nie wolno poddać się, przez strach. </span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"> </span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><span style="line-height: 19px;">Bohaterowie wykreowani przez Reichter są fantastyczni. Każdy z nich ma w sobie coś niezwykłego i wywołuje w czytelniku setki uczuć. <span style="font-size: small;">Najbardziej kontrowersyjną postacią obok Ally i Bardina był oczywiśc<span style="font-size: small;">ie Tom i Sebastian. Obu <span style="font-size: small;">współczułam, choć z różnych powodów, i </span></span></span>czuł<span style="font-size: small;">am się bezsilna.</span> Razem z postaciami "Ostatniej spowiedzi" przeżywamy wzloty i upadki związki Ally i Bardina. Razem z nimi śmiejemy się, spoglądamy w gwiazdy... Oglądamy najboleśniejszy upadek...</span></span> </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">
</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">
</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span id="moreBookDescription" style="display: inline;"><span style="line-height: 19px;"><span style="line-height: 19px;">Styl
i język, jakiego używa autorka jest lekki i przyjemny. Gdybym chciała pozaznaczać wszystkie fragmenty, które sprawiły, że ten utwór jest wyjątkowy, musiałabym spędzić kilka dni na zakreślaniu całej książki. </span></span></span></span></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">
</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Dodatkowym (chyba tysięcznym) plusem utworu są utwory, które raz na jakiś czas podsuwała nam autorka. Pierwszy raz <span style="font-size: small;">spotkałam</span> się z takim pomysłem i mnie bardzo zaskoczył. Zwłaszcza, że muzyka nadała jeszcze mocniejszego charakteru "Ostatniej spowiedzi". </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">
</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">
</span></span></span></div>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"></span></span></span><br />
<div style="line-height: 18px; text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /><i>"8796 z nich nigdy nie zapomni momentu, kiedy spłynęła potokiem słów, łez i ludzi."</i></span></span></span></div>
<div style="line-height: 18px; text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Nawet gdybym chciała, nie jestem w stanie opisywać wszystkich uczuć, jakie towarzyszyły mi przy książce. Mi wystarczył jeden dzień, by zakochać się w historii Ally i Bradina. A ile Wam potrzeba na to czasu? Autorka kończąc akcję w takim momencie sprawiła, że 568 897 serc na chwile stanęło. Nie mam pojęcia, czego mogę się spodziewać po kolejnych tomach. Jeżeli jeszcze nie zapoznaliście się z "Ostatnią spowiedzią" zalecam natychmiastowe udanie się do księgarni. </span></span></span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">***</span></span></span></div>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Wyniki miały być 6 grudnia, a wszystko się odciągało<span style="font-size: small;"> i odciągało. Najpierw matury próbne, brak czasu, teraz przygotow<span style="font-size: small;">y<span style="font-size: small;">wania do świąt. No ale nic, bez ociągania, "Smocza droga" w<span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">wędruje</span> do: </span></span></span></span></span></span></span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Ane<span style="font-size: small;">ty, </span></span></span></span></span></span></span></span><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">netia09@vp.pl</span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Jeszcze dzi<span style="font-size: small;">ś do Ciebie napiszę. Gratuluję i dziękuje wszystkim za udział! :)</span></span> </span></span></span></span></span></span></span></span> </div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-57568309324194730162012-12-15T15:22:00.000+01:002013-03-31T18:17:40.218+02:00Alexandra Adornetto - "Hades"<div style="text-align: justify;">
<a href="http://ecsmedia.pl/c/hades-b-iext7036979.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" id="il_fi" src="http://ecsmedia.pl/c/hades-b-iext7036979.jpg" style="padding-bottom: 8px; padding-right: 8px; padding-top: 8px;" width="252" /></a> <span class="Apple-style-span" style="color: #444444; font-family: Verdana, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">Alexandra Adornetto pokazała pełną klasę w swojej pierwszej powieści <i>"Blask"</i>. Przez ponad rok ze zniecierpliwieniem oczekiwałam na kolejny tom, opisujący dalsze przygody Beth i Xaviera. Podchodząc do tej książki, obawiałam się jednej rzeczy. Mianowicie, że autorka zboczy z utartej przez siebie ścieżki, popadnie w banalność i rutynę. Czy udało się jej tego uniknąć? </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="Apple-style-span" style="color: #444444; font-family: Verdana, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="Apple-style-span" style="color: #444444; font-family: Verdana, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">Tak jak wskazuje sam tytuł większość akcji rozgrywa się w piekle. Podstępem, Bethany zostaje rozdzielona z Xavierem i zaciągnięta do bram piekielnych. Widzi i słyszy tam rzeczy, o których wolałaby zapomnieć. Za wszystkim stoi jedna osoba... Jack Thorn. Beth musi uporać się z złem, napierającym na nią ze wszystkich stron, jednocześnie zachowując swoją anielską dusze. Czy uda jej się to przetrwać, bez wsparcia Gabriela, Ivy i w szególności Xaviera? </span></span><br />
<br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #444444; font-family: Verdana, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">Po czterystu stronicowej książce spodziewałam się niezwykłych zdarzeń, mocno rozbudowanej fabuły i ciekawych dialogów. Co mnie spotkało? Od samego początku, było po prostu monotonnie. Wszystko kręciło się wokół Beth i jej ogromnego bólu po rozłące z Xavierem. Ale co z innymi bohaterami? Widzimy ich bardzo mało, a i tak jesteśmy zmuszeni do postrzegania ich przez pryzmat uczuć Beth (co mi przeszkadzało i ogromnie irytowało!). Dodatkowo autorka wyidealizowała Xaviera, porównując go do anioła. Za każdym razem, gdy tylko się pojawiał zaczynały się kilku stronicowe opisy jego doskonałości. Inne postacie były niewyraziste, bezosobowe. Najbardziej w książce pociągał mnie Jack (którego jest dużo), ale i on sprawiał wrażenie automatu. Pojawiał się, potakiwał i wychodził. Jak na szatana całkiem niewiele, prawda?</span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #444444; font-family: Verdana, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><br /></span></span>
<span class="Apple-style-span" style="color: #444444; font-family: Verdana, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">Język i styl, jakim posługuje się autorka jest prosty i łatwy do zrozumienia. Utwór czytało się szybko, ale czy przyjemnie? Z każdą kolejną stroną zauważałam, że autorka skupia się jedynie na pokazaniu uczuć Beth. Fabuła powoli zanikała, a pod koniec utworu nie było o czym czytać. Większość wątku wydawała mi się naciągana, tak jakby autorka liczyła na ilość, a nie jakość. Z każdym kolejnym dniem od przeczytania książki, coraz bardziej zaciera mi się obraz wydarzeń przedstawionych w <i>"Hadesie"</i>. Zapominam o nowych postaciach (których w sumie pojawiło się niewiele), miejscach, opisach piekła (również nie powalających na kolana). </span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #444444; font-family: Verdana, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"><br /></span></span>
<span class="Apple-style-span" style="color: #444444; font-family: Verdana, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">Największym atutem utworu jest z pewnością okładka. Tak jak w przypadku <i>"Blasku"</i> mogę się nad nią zachwycać godzinami. Szkoda tylko, że po raz kolejny okazuje się, że oprawa graficzna nie jest w żadnym stopniu nie odzwierciedla książki.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="Apple-style-span" style="color: #444444; font-family: Verdana, sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">Podsumowując,
książka jest dobrą odskocznią od codzienności dla tych, którzy już zaczęli czytać trylogię. Mnie jedynie rozczarowała i zanudziła. Jednak z niecierpliwością czekam na ostatnią część trylogii pt. <i>"Niebo".</i> Nie wiem, czego mogę się spodziewać po tym utworze, jeśli chodzi o fabułę, ale mam nadzieję, że Adornetto powróci poziomem do <i>"Blasku"</i> i ponownie mnie zachwyci. </span></span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/J5qT3SwlslY?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><a href="http://tchnienie-literatury.blogspot.com/2011/03/alexandra-adornetto-blask.html">Blask</a> | Hades | Niebo </span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-81301398309899219442012-11-26T16:08:00.000+01:002013-05-02T18:44:13.148+02:00Jane Borodale - "Księga ogni"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://ecsmedia.pl/c/ksiega-ogni-b-iext9136809.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" id="il_fi" src="http://ecsmedia.pl/c/ksiega-ogni-b-iext9136809.jpg" style="padding-bottom: 8px; padding-right: 8px; padding-top: 8px;" width="281" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:DontVertAlignCellWithSp/>
<w:DontBreakConstrainedForcedTables/>
<w:DontVertAlignInTxbx/>
<w:Word11KerningPairs/>
<w:CachedColBalance/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><span style="color: #444444;"><span style="font-family: "Trebuchet MS","sans-serif";">Ogień
od zawsze fascynuje. Ogień od zawsze hipnotyzuje. Ogień od zawsze przyciąga.
Jest to bez wątpienia największy dar, jaki mógł otrzymać człowiek, ale
jednocześnie przekleństwo. Ludzie przez wieki starali się „udoskonalać” ten
cudowny żywioł. A co fajerwerkami? Przecież to właśnie na tą niezwykłą orgię
kolorów wyczekujemy każdego Sylwestra. Jeszcze długo po umilknięciu wystrzałów
dociera do nas huk. Fajerwerki poją nasze oczy i duszę. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: "Trebuchet MS","sans-serif";"> </span></span>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: "Trebuchet MS","sans-serif";">Rok
1752, XVIII wiek. Agnes Trussel, dziewczyna ze wsi z wielodzietnej, biednej
rodziny postanawia uciec do Londynu.<span style="mso-spacerun: yes;">
</span>Pomimo tego, że zostawia rodzine w trudnej sytuacji, za wszelką cenę nie
chce okryć ich hańbą i zniesławieniem.<span style="mso-spacerun: yes;">
</span>Nie mając się gdzie podziać, przypadkowo trafia do domu pirotechnika,
Johna Blacklocka, wytwórcy fajerwerk. Jest pojętną uczennicą i powoli zaczyna
dzielić z Johnem Blacklockiem jego pasję. Niestety los dla Agnes nie jest
łaskawy, a skrywany sekret już wkrótce ujrzy światło dzienne…</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: "Trebuchet MS","sans-serif";">Jestem
ogromną fanką książek, których akcja toczy się w XVIII wiecznej Anglii. Po tej książce
oczekiwałam naprawdę wiele, pomimo że to debiut literacki Jane Borodale. Czy to
dostałam? </span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: "Trebuchet MS","sans-serif";">"Księga
ogni"</span></i><span style="font-family: "Trebuchet MS","sans-serif";">
jest usystematyzowana, występuje w niej ciąg przyczynowo-skutkowy, co sprawia,
że jest na swój sposób banalna. Jeśli chodzi o fabułę, to największym
zaskoczeniem było dla mnie zakończenie utworu. Spodziewałam się wiele i byłam
pewna swojej racji (zwłaszcza, że przez większą część książki z góry
wiedziałam, co się wydarzy). Borodale mnie niebywale zaskoczyła i tym samym
zyskała cień sympatii. Widać, że autorka miała bardzo dobry pomysł na książkę,
ale gdyby skróciła ją o połowę wycinając wszelkie opisy, z pewnością zyskałaby
na wartości. <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Napisana jest prostym
językiem, stylizowanym na XVIII wiek. Momentami czułam się, jakbym czytała
utwór liryczny. Porównania głównej bohaterki były porównaniami homeryckimi,
ciągniętymi na siłę. </span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: "Trebuchet MS","sans-serif";">Główna
bohaterka jest dosyć banalna. To wieśniaczka, która nigdy nie miała szansy
uczyć się, ale mimo tego jest pojętna i otwarta na wiedzę. Jednak jej
zachowanie mnie irytowało. Za wszelką cenę chciała podporządkowywać się pod innych,
spełniać ich zachcianki, a żeby nie stać się pośmiewiskiem, gotowa była posunąć
się do morderstwa. Na swoje usprawiedliwienie ma czasy, w których toczy się
akcja utworu. Kobiety nie były świadome swoich praw, przez co często były
gwałcone czy zabijane bez wyciągania konsekwencji. Przez to jednak Borodale
doskonale ujęła tło obyczajowe-społeczne. Pomiędzy śniadanie a wyjście do
warsztatu autorka wplata egzekucje i wyroki, na które ludzie chodzą z
przyjemnością. Dla mnie jest to oburzające – jak można skazywać na śmierć
dziecko, które ukradło kromkę chleba, bo było głodne? No cóż, witajcie w XVIII
wiecznej Anglii… Tło
społeczno-obyczajowe jest z pewnością największym atutem „Księgi ogni”. Autorka
wzbogaciła utwór o naprawdę przerażające opisy miejsc, w jakich musieli
mieszkać ludzie. Londyn, który zawsze wydawał mi się miastem pięknym, niepostrzeżenie
zaczęłam odbierać, jako miasto śmierci, gdyż była ona jego nieodłącznym
elementem. Wszystko jest opisane naprawdę mrocznie i realistycznie. Książka
nabrała przez to niezwykłego klimatu i wyjątkowej atmosfery. </span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: "Trebuchet MS","sans-serif";">Ogromnym
plusem „Księgi ogni” jest z pewnością oprawa graficzna. Pełna mroku i magii,
emanująca mocą.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Chociaż nie jest ona
adekwatna do treści utworu, jednak z pewnością mamy na czym zawiesić oko. </span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: "Trebuchet MS","sans-serif";">Szczerze
mówiąc mam ogromny problem z oceną tej książki. Historia Agnes całkowicie mnie
wciągnęła i zafascynowała, jednak niekończące się opisy były ogromnym minusem.
Za każdym razem, gdy akcja nabierała coraz to szybsze tempo, a wydarzenia były
coraz ciekawsze, następował długi na trzy strony opis substancji chemicznych.
Książka jest idealna dla kogoś, kto chciałby poznać zasady rządzące XVIII
wieczną Anglią i tło społeczno-obyczajowe od kuchni. </span></span></div>
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="true"
DefSemiHidden="true" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="267">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="59" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-qformat:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:10.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:115%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-fareast-font-family:"Times New Roman";
mso-fareast-theme-font:minor-fareast;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;}
</style>
<![endif]--></div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-77317476498012035722012-11-19T15:51:00.000+01:002013-03-31T18:17:40.234+02:00Celine Kiernan - "Królestwo cieni"<div style="text-align: justify;">
<a href="http://ecsmedia.pl/c/krolestwo-cieni-trylogia-moorehawke-2-b-iext3343929.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" id="il_fi" src="http://ecsmedia.pl/c/krolestwo-cieni-trylogia-moorehawke-2-b-iext3343929.jpg" style="padding-bottom: 8px; padding-right: 8px; padding-top: 8px;" width="253" /></a><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="line-height: 115%;"><i>„Królestwo cieni”</i> to już druga część <i>"Trylogii Moorehawke". <a href="http://tchnienie-literatury.blogspot.com/2012/03/celine-kiernan-zatruty-tron.html">"Zatruty tron"</a> </i>mnie zafascynował i zauroczył swoją atmosferą i magią. Z niecierpliwością czekałam na moment, kiedy będę mogła przeczytać kolejny tom opowieści irlandzkiej pisarki, która ujęła </span><span style="line-height: 115%;">mnie </span><span style="line-height: 115%;">swoim stylem i pomysłem. Czy było warto?</span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="true"
DefSemiHidden="true" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="267">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="59" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-qformat:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:10.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:115%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-fareast-font-family:"Times New Roman";
mso-fareast-theme-font:minor-fareast;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;}
</style>
<![endif]-->
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Wynter
Moorehawke, Obrończyni Tronu, podróżuje sama przez niebezpieczne lasy w
poszukiwaniu zbuntowanego
księcia. Musi się ukrywać, szpiegować, przewidywać posunięcia swoich
wrogów. Dziewczyna nabiera
otuchy, gdy spotyka Raziego i Christophera. Razem z nimi rusza w
niebezpieczną podróż, od której zależą losy całego królestwo. Jednak za
rogiem czai się zło, a dawni wrogowie nie zapominają o zemście... W
czasie podróży przyjaciele spotykają Merronów - ludzi z Północy, gdzie
wychowywał się Christopher. Jednak jakie są ich zamiary? Co kryje się,
pod uśmiechami i łagodnymi obliczami przybyszy? </span>Czy Wynter uda się odnaleźć księcia? </span></span></span>
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="line-height: 115%;">Autorka umiejscowiła akcję średniowieczu, co nadaje książce
mroczności i tajemniczości.
Średniowiecze kojarzy mi się z dzielnymi rycerzami, dla których
najważniejsza jest ojczyzna i honor. Tymczasem w <i>„Królestwie cieni”</i> spotykamy
się z czymś wręcz przeciwnym. Świat zdominowany jest przez zdradę, przekupstwo, intrygi i niekończące się spiski. Wszyscy zapomnieli już, co oznacza uczciwość i zasady <i>fair play. </i>Wszyscy, poza Razim i Christopherem, którzy za wszelką cenę próbują uratować królestwo, nie bacząc na konsekwencje swojego działania.</span></span></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="line-height: 115%;">Akcja toczy się niesamowicie szybko. </span><span style="line-height: 115%;">Z każdą kolejną stroną coraz bardziej wciągałam
się w historię Obrończyni Tronu i jej przyjaciół. Praktycznie każda strona dawała nam nową zagadkę do rozwiązania. Wszystko nieniknienie kierowało się do zakończenie utworu, w którym to wszystkie wydarzenia się zazębiły, tworząc płynną całość. Większość akcji w <i>"Królestwie cieni"</i> skupia się na relacjach między Wynter a Christopherem. Atmosfera stawała się coraz gęstsza, a ja z każdą stroną coraz bardziej podziwiałam tego chłopaka, nie tylko za to, co przeżył, ale także za jego delikatność i wrażliwość. Ten młodzieniec jest fenomenalny we wszystkim. Podziwiam go za to, że potrafił stawić czoła swoim najgorszym koszmarom, aby uratować tych, których kocha...</span><span style="line-height: 115%;">Tak jak w <i>„Zatrutym tronie”</i> postacie wykreowane przez Celine
Kiernan są nietuzinkowe i obdarzone całą paletą uczuć. Każdego bohatera
poznajemy dokładnie, są oni plastyczni i realni. Podczas czytania miałam wrażenie, że w
każdą postać autorka wlała odrobinę siebie. Ich ogromną zaletą jest to, że nie są idealni. Często poddają się swoim słabością i tracą kontrole, przez co wydają się naturalni.</span></span></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><i>„Każdy człowiek (...) ma swoją wytrzymałość. Kiedy wszystko, co kocha, i
wszystko, co nadaje sens jego życiu i sprawia, że jest tym, kim jest,
zostaje mu odebrane, zniszczone, znika w płomieniach jak sucha drzazga.
Człowiek dochodzi do wniosku, że ma już tylko jeden wybór. Może
zdecydować, kiedy i w jaki sposób um</i>rze<i>."</i></span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><br /></span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="line-height: 115%;">W tej części większość czasu spędzamy z Merronami - ludem Północy, klanem Niedźwiedzicy. Ludzie Ci są niezwykli. Za wszelką cenę pragną dopasować się do nowego miejsca, jednak zachowują pradawne obyczaje, które mnie przeraziły. Są oni ludem prymitywnym, lecz podczas czytania niemal czuło się bijącą od nich potęgę.</span></span></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="line-height: 115%;"><br /></span></span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="line-height: 115%;"><i>"Królestwo cieni"</i> jest owiane tajemniczą i pełną
napięcia atmosferą, która pobudza zmysły czytelnika. Dzięki wspaniałemu
językowi i grze słowem autorka wprowadziła nas w<i> </i>mroczny świat, w
którym nikomu nie można ufać. W książce znajdujemy stylizację językową na okres średniowiecza, która jest jednak mniej widoczna niż w <i>"Zatrutym tronie"</i>. Z pewnością ma na to wpływ miejsce, w którym rozgrywa się akcja. W pierwszej części poruszaliśmy się po dworze królewskim, tutaj natomiast przemierzamy razem z bohaterami lasy i zatrzymujemy się w podejrzanych tawernach.</span> Występuje tu także dużo zwrotów z języka Merronów, których tłumaczenie znajduje się w słowniczku. </span></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="line-height: 115%;"><br /></span><span style="line-height: 115%;">Kolejną rzeczą, która fascynuje i zachwyca jest okładka. Chłopak z okładki jest odzwierciedleniem mojego wyobrażenia o Christopherze. Oprawa graficzna przyciąga wzrok i wzbudza mnóstwo uczuć - po prostu coś niesamowitego!</span></span></span></span>
<br />
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="line-height: 115%;">Książkę polecam z całego serca. Mimo że obawiałam się, że
autorce nie uda się utrzymać poziomu, jaki pokazała w <i>„Zatrutym tronie”</i>, nie
zawiodłam się w ani jednym momencie powieści. <i>„Królestwo cieni”</i> jest książką,
którą trzeba przeczytać, aby zrozumieć jej urok. Każdy, kto kocha fantastykę powinien zapoznać się z tą powieścią, gdyż na pewno znajdzie w niej coś dla siebie. Ja tymczasem już nie mogę się doczekać, kiedy zacznę czytać kolejną, ostatnią już część trylogii, pt. <i>"Zbuntowany książę"</i></span></span></span></span><br />
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;"><span style="line-height: 115%;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><i><span style="font-size: small;">Przy<span style="font-size: small;">p</span>omi<span style="font-size: small;">nam</span></span> o <a href="http://www.tchnienie-literatury.blogspot.com/2012/11/mikoajkowe-losowanie.html">KONKURSIE. </a></i></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-34044791280159021472012-11-17T12:29:00.002+01:002012-12-19T18:09:55.687+01:00Mikołajkowe losowanie<span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">Z racji, że Mikołajki coraz bliżej (a co za tym idzie także święta) postanowiłam komuś podarować mały prezent w postaci książki ;) Do wygrania jest do wyboru jedna z trzech pozycji:</span></span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/142000/142911/352x500.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Romans po włosku - Annalisa Fiore" border="0" height="200" id="TB_Image" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/142000/142911/352x500.jpg" width="137" /></a><a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/134000/134942/352x500.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Handlowałem kobietami - Antonio Salas" border="0" height="200" id="TB_Image" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/134000/134942/352x500.jpg" width="137" /></a><a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/133000/133153/352x500.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Smocza droga - Daniel Abraham" border="0" height="200" id="TB_Image" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/133000/133153/352x500.jpg" width="134" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">- <i>"Romans po włosku"</i> Annalisy Fiore</span></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">- <i>"Handlowałem kobietami"</i> Antonio Salasa</span></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">bądź</span></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">- <i>"Smocza droga"</i> Daniela Abrahama</span></span></span><br />
<br />
<span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">Tak więc, dla każdego coś dobrego ;)<span style="font-size: small;"> </span>Co należy zrobić, aby otrzymać którąś z książek?</span></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">- dodać do obserwowanych mojego bloga - 1 los</span></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">- polubić konto bloga na <a href="http://www.facebook.com/TchnienieLiteratury">Facebooku</a> - 1 los</span></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">- napisać, którą książkę wybierasz i dlaczego właśnie ją ;)</span></span></span><br />
<br />
<span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">Będzie mi także miło, jeśli napiszecie o tym na swoich blogach ;) Losowanie odbędzie się 6 grudnia, czyli w Mikołajki ;) </span></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Zapraszam do udziału! </span></span></span></span><br />
<div style="text-align: center;">
<i></i></div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-31663577177847882662012-11-12T16:24:00.001+01:002013-03-31T18:17:40.184+02:00Becca Fitzpatrick - "Finale"<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:DontVertAlignCellWithSp/>
<w:DontBreakConstrainedForcedTables/>
<w:DontVertAlignInTxbx/>
<w:Word11KerningPairs/>
<w:CachedColBalance/>
</w:Compatibility>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><a href="http://ecsmedia.pl/c/finale-b-iext12728946.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" id="il_fi" src="http://ecsmedia.pl/c/finale-b-iext12728946.jpg" style="padding-bottom: 8px; padding-right: 8px; padding-top: 8px;" width="264" /></a><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;">Becca Fitzpatrick wdarła się do mojego serca bestsellerową
pierwszą częścią serii <i>"Szeptem"</i> o tym samym tytule. Od tamtej pory z każdym razem, kiedy mój wzrok
zawiesił się na tej książce zalewał mnie cały potop uczuć. Czy tak samo było z <i>"Finale"</i>?</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="true"
DefSemiHidden="true" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="267">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="59" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-qformat:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:10.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:115%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-fareast-font-family:"Times New Roman";
mso-fareast-theme-font:minor-fareast;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;}
</style>
<![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<o:shapedefaults v:ext="edit" spidmax="1026"/>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<o:shapelayout v:ext="edit">
<o:idmap v:ext="edit" data="1"/>
</o:shapelayout></xml><![endif]-->
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;"><br /></span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;">Po burzliwych wydarzeniach w "Ciszy" Nora musi stanąć na czele Nefilskiej armii i ostatecznie rozprawić się z upadłymi aniołami. <span id="moreBookDescription" style="display: inline;">Starzy wrogowie powrócą, pojawią się nowi, a ktoś zaufany okaże się
zdrajcą. Do tego między Norę a Patcha wdziera się zazdrość i kłamstwa, które szybko zbierają plony. Czy Norze uda się doprowadzić do pokoju między skłóconymi rasami, jednocześnie nie łamiąc przysięgi? Co z jej zakazanym uczuciem? Dziewczyna ma mało czasu na podjęcie decyzji, a cheszwan coraz bliżej...</span></span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;"><br /></span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;">"Finale" przeczytałam bardzo szybko. Ponad rok czekania opłacił się. Autorka jak zawsze zaskakuje, a język, jakiego używa jest fenomenalny. Przyznaje to z bólem, ale ta część była minimalnie gorsza od
pozostałych. Nie zawiniła tu fabuła - co to to nie - niezwykłe zwroty akcji, zawrotna prędkość, idealne dialogi. Akcja w odpowiednich miejscach się zazębia, przez co jest spójna i wyraźnie dąży na przód. Ale z pewnością <span style="font-size: small;">zawiodły </span>mnie opisy niektórych scen. Były one za mało barwne, ogólnikowe. Tyczy się to niestety
tych najważniejszych *(czytaj: tych, w których jest Patc<span style="font-size: small;">h)</span>. Kiedy ma się ochotę na więcej, i więcej, i więcej trudno
jest zadowolić się pół stronicowym opisem. Być może wynika to z mojego nastawienia - liczyłam na fajerwerki, i to nie małe.</span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;"><br /></span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;">Mimo moich wszystkich "ale", końcówka była zniewalająca. Ostatnie 50 stron przeczytałam z zapartym tchem i roziskrzonymi oczami. Były łzy, był śmiech, czyli wszystko tak, jak być powinno. Dodatkowo jestem pewna, że tak jak poprzednie części, tak i ta zasługuje na miano bestsellera. Tajemnica, walka dobra ze
złem, zakazana miłość, zdrada, zaufanie. Czego chcieć więcej?</span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;"><br /></span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;">Wszyscy bohaterowie wykreowani przez Fitzpatrick są niezwykli. Mają w sobie iskrę, a ich postępowanie odzwierciedla ich uczucia i poglądy. Scott, jak zwykle podbił moje serce. W "Finale" miał do spełnienia kluczową rolę, i wypełnił swoją misję, nie bacząc na konsekwencje... Przez wszystkie części serii Patch był uosobieniem
arogancji, siły i niezłomności. Tutaj objawił się bardziej z ludzkiej strony.
Widać było zmęczenie, cienie pod oczami - to, co towarzyszy istocie ludzkiej. Przez to wydał się mi bardziej osiągalny. </span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;"><br /></span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;"><i> „ A teraz, kiedy już cię mam, przeraża mnie jedynie myśl, że znów mógłbym
znaleźć się w takiej sytuacji. Że znów z całej siły mógłbym cię pragnąć
i nie mieć nadziei na to, że to pragnienie można zaspokoić. Cała
należysz do mnie, aniele. Nie pozwolę, by cokolwiek to zmieniło.”</i></span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;"><br /></span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;">N<span style="font-size: small;">a koniec oprawa graficzna. Chyba nikogo, kto widział poprzednie okładki nie zdziwił fakt, że ta jest olśniewająca. Zawiera w sobie odzwierciedlenie tego, co odnajdujemy w środku. </span></span></span><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Zachwyca, rozkochuje i niewątpliwie przyciąga
wzrok. Nie tylko na zewnątrz, ale także w środku ujęły mnie pióra przy
każdym rozdziale. Okła<span style="font-size: small;">dka</span> robi naprawdę fenomenalne
wrażenie. </span></span></span></span> </div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"> </span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;">Ze łzami w oczach żegnam się z Patchem. Bohaterem, który
przez dwa lata nieustannie mi towarzyszył i mnie zadziwiał. To był cudowny
okres, pełen łez i śmiechu. Nigdy nie zapomnę hipnotyzujących czarnych oczy, zniewalającego uśmiechu i aury tajemniczości, którą roztaczał wokół siebie Jev.
"Finale", chociaż nie dorównuje swoim poprzedniczkom, jest dobrym
zwieńczeniem serii. Becca Fitzpatrick w poprzednich tomach ustawiła sobie
wysoko poprzeczkę, przez co utrzymanie poziomu było naprawdę trudne. Jednak nie żałuję ani jednej sekundy, jaką spędziłam z Nora, Patchem, Scottem i Vee. Jeśli czytaliście pozostałe części, nie możecie przegapić "Finale".</span></span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/YgO8JjmGrFU?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><a href="http://tchnienie-literatury.blogspot.com/2010/12/becca-fitzpatrick-szeptem.html">Szeptem</a> | <a href="http://tchnienie-literatury.blogspot.com/2011/01/becca-fitzpatrick-crescendo.html">Crescendo</a> | <a href="http://tchnienie-literatury.blogspot.com/2012/11/becca-fitzpatrick-cisza.html">Cisza</a> | Finale </span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"> <span style="font-size: small;">P.S. <span style="font-size: small;">Możecie mnie teraz spotkać także na <a href="http://www.facebook.com/TchnienieLiteratury">FACEBOOK</a><span style="font-size: small;">u<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">.<span style="font-size: small;">Jeśli zaglądacie na blo<span style="font-size: small;">ga, będzie mi miło<span style="font-size: small;">, jeśli polubicie stronę ;)</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
</div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-70201858021607990412012-11-10T15:25:00.000+01:002012-11-11T11:07:37.837+01:00Spotkanie z Beccą Fitzpatrick<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGen1BrC7xj_syem6NmP3fh5MeoofjbJCp7Dd78Dtu1b7DRYcPUiXIV_JvPFX0Z4KrqeFyAE7Akge9yORwnOCa4rb_wdveKel0QV3_3N8dxG_gmnL5ffNHk2nQHGXgpANbR7YBovmYNX4/s1600/dztvn.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGen1BrC7xj_syem6NmP3fh5MeoofjbJCp7Dd78Dtu1b7DRYcPUiXIV_JvPFX0Z4KrqeFyAE7Akge9yORwnOCa4rb_wdveKel0QV3_3N8dxG_gmnL5ffNHk2nQHGXgpANbR7YBovmYNX4/s400/dztvn.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">Wczoraj, 9 <span style="font-size: small;">listopada o <span style="font-size: small;">godzinie 10:20 spełniło się jedno z moich marzeń.</span> M</span>iałam przyjemność oglądać na żywo wywiad z Beccą Fitzpatrick w studiu Dzień dobry TVN. Razem z 13 innymi dziewczynami ze znie<span style="font-size: small;">cierpliwieniem oczekiwałyśmy, <span style="font-size: small;">aż w drzwiach kawiarni pojawi się Becca. Oczywiście było głośno, a nawet bardzo (jak to na dziewczyny przystało) i bardzo przyjemnie<span style="font-size: small;">.</span></span> </span>Chyba nie muszę mówić, jakie to było dla mnie przeżycie. Fitzpatrick bardzo cenię za cały cykl "Szeptem", którym podbiła moje serce. Na dodatek możliwość rozmowy z nią i podziękowania była dla mnie czymś wielkim. Autorka była w Polsce po raz pierwszy, ale jak powiedziała, ma nadzieję znowu nas odwiedzić ;)<b><span style="font-weight: normal;"><span class="messageBody" data-ft="{"type":3}"><span class="userContent"><b> </b>Becca jest nie tylko fantastyczną
pisarką, ale przesympatyczną osobą</span></span></span><b><span style="font-weight: normal;"><span class="messageBody" data-ft="{"type":3}"><span class="userContent">. Rozmowa z nią to prawdziwa przyjemność. Dzięki wczorajszej podróży miałam przyjemność obejrzeć przygotowania do programu 'od kuchni' i poznać się z naprawdę niezwykłymi ludźmi (niektórych jak</span></span></span></b></b><span style="font-weight: normal;"><span class="messageBody" data-ft="{"type":3}"><span class="userContent"> się oka</span></span></span><b><b><span style="font-weight: normal;"><span class="messageBody" data-ft="{"type":3}"><span class="userContent">zało znałam już z wirtualnego</span></span></span></b></b><span style="font-weight: normal;"><span class="messageBody" data-ft="{"type":3}"><span class="userContent"> świata ;)). Dodatkowo otrzymałam "Finale" z autografem oraz autorka podpisała mi swoje pozostałe książki ;). Och, dostałam też koszulkę fanowską, którą możecie obejrzeć na filmiku, który znajdziecie <a href="http://dziendobry.tvn.pl/video/paranormal-romans-becci-fitzpatrick,1,newest,66165.html">TUTAJ</a><a href="http://dziendobry.tvn.pl/video/paranormal-romans-becci-fitzpatrick,1,newest,66165.html"> </a>;)</span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><span style="font-weight: normal;"><span class="messageBody" data-ft="{"type":3}"><span class="userContent">Jak tylko będę miała <span style="font-size: small;">okazję to dodam więcej zdjęć ;) Mam nadzieję, że jeszcze <span style="font-size: small;">kiedyś <span style="font-size: small;">b<span style="font-size: small;">ę</span>dę</span> miała okazję spotkać się z tą autorką<span style="font-size: small;">.</span></span></span></span> </span></span></span></span></span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRE8OMZtbSpmpGBYHmGEL08jBD3RhVE940tjCCSu1g0evxU3ANHKDSO319Ub5VHvBYUwJ16VmSAKkgVDVwMoYpWtw68ikuE_xslpzQGdNw_c7Iiq5Z2h9R_3_n4F3a4mqrd4v57ihXHtk/s1600/PB100487.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRE8OMZtbSpmpGBYHmGEL08jBD3RhVE940tjCCSu1g0evxU3ANHKDSO319Ub5VHvBYUwJ16VmSAKkgVDVwMoYpWtw68ikuE_xslpzQGdNw_c7Iiq5Z2h9R_3_n4F3a4mqrd4v57ihXHtk/s400/PB100487.JPG" width="400" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;">Jak widzicie ostatnio duże zmiany, chodzi mi konkretnie o adres bloga. Już od<span style="font-size: small;"> dłuższego czasu (czyli od czerwca) się nad tym zastanawiałam, a dziś podjęłam decyzję ;)</span></span></span><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"> Mam nadzieję, że na tchnienie będziecie wchodzili tak często, jak dawniej ;)</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><i></i></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><i></i></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><i></i></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"><i><span style="font-size: x-small;"></span></i></span></span></span></div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-4707360007819425268.post-73081350353559009562012-11-07T14:50:00.002+01:002013-03-31T18:17:40.231+02:00Becca Fitzpatrick - "Cisza"<div style="text-align: justify;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/103000/103466/352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; color: #d69959; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-decoration: none;"><img height="400" id="il_fi" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQTXDQ51Ch9BPc4MolPLbyK-Pq8Ot_B_rwCdsSugZHe_EmWHwAEuwvJqE4Obc3Qza354IOzMPaB-rysvJXPCKUDnnyA54eRqwlOQgyAgD0v8pFYDiP_sH_D4tp_w6KJyN44svVkuZPFNgC/s400/Silence%252Bby%252BBecca%252BFitzpatrick.jpg" style="padding-bottom: 8px; padding-right: 8px; padding-top: 8px;" width="268" /></a><span style="color: #444444;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="line-height: 21px;">Gdy skończyłam czytać<i> <a href="http://morze-recenzji.blogspot.com/2011/01/becca-fitzpatrick-crescendo.html">"Crescendo"</a></i> czekał mnie trudny rok. Z niecierpliwością oczekiwałam dnia premiery <i>"Ciszy".</i> Najbardziej intrygowała mnie jedna rzecz: czy autorka poradzi sobie z utrzymaniem poziomu, jaki ukazała w poprzednich częściach. Moja obawy rozwiały się w czasie krótszym, niż machnięcie skrzydłem. </span></span></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="line-height: 21px;"><br /></span>W <i>"Ciszy"</i> ponownie spotykamy naszych ulubionych bohaterów. Nora zostaje porwana, a po kilku miesiącach budzi się na cmentarzu. Problem w tym, że nie pamięta nic z ostatnich pięciu
miesięcy swojego życia. Po powrocie do domu nie potrafi wrócić do
codzienności. Czuje, że wszyscy wokół zatajają przed nią prawdę i nie mówią jej wszystkiego. Jedyne, co pamięta to czarne oczy. Jej jedyną deską ratunku jest Scott –
dawnym przyjacielem z dzieciństwa oraz ostatnią osobą, z którą miała
kontakt przed zniknięciem. Opowiada on jej prawdziwą historię dramatycznych wydarzeń. Oprócz niego na jej drodze pojawia się tajemniczy Jev, który przywołuje urywki wspomnień. Czy Nora odzyska pamięć, a - co najważniejsze -
czy odnajdzie Patcha? </span></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="font-size: small;"></span></span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><i>"Cisza"</i> to emocje, wrażeń i
uczucia. Z każdą kolejną stroną miałam coraz większe wypieki na twarzy, a także coraz bardziej smuciłam się, że zbliżam się powoli to zamknięcia utworu. Niejednokrotnie śmiałam się, cieszyłam jak dziecko, aby w następnym momencie popaść w melancholię i smutek. Portrety bohaterów, które stworzyła Fitzpatrick, są doskonałe. Każda z postaci prezentuje całą gamę uczuć, <span style="background-color: white; text-align: justify;"><span style="line-height: 21px;">jest dynamiczna, pełna przeżyć, z głębią. Śledząc z zapałem
opowieść, z każdym kolejnym zdaniem byłam coraz bardziej
pogrążona w tej niezwykłej lekturze. </span></span><i> </i></span></span></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></span></div>
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Lekki, bogaty i niezwykle plastyczny język pisarki zachwyca. Tak jak w <i><a href="http://morze-recenzji.blogspot.com/2010/12/becca-fitzpatrick-szeptem.html">"Szeptem"</a></i> i <i><a href="http://morze-recenzji.blogspot.com/2011/01/becca-fitzpatrick-crescendo.html">"Crescendo"</a></i>, tak i tutaj narratorką wydarzeń jest Nora. Według mnie autorka dobrze zrobiła, wprowadzając narrację pierwszoosobową, jednak momentami aż chciało mi się krzyczeć:"ale co myśli/czuje Patch?". W ten sposób jednak Fitzpatrick budowała napięcie i utrzymywała czytelnika w niedosycie. Fabuła jest wprost fenomenalna. Czytając
ostatnio stronę przeżyłam lekki zawód. Zresztą, jak zwykle przy dobrych
książkach. Historia stworzona przez autorkę jest tak fascynująca, że
bezgranicznie wciągnęłam się we wspaniały świat aniołów i Nefilów. Akcja
jest
wartka, a bohaterowie zachwycają. Jak zwykle moim faworytem jest Patch
(co nikogo nie powinno raczej dziwić). </span></span></span><br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Jak zwykle mówiąc o cyklu <i>"Szeptem" </i>nie mogę pominąć okładki. Zachwyca, rozkochuje i niewątpliwie przyciąga wzrok. Nie tylko na zewnątrz, ale także w środku ujęły mnie pióra przy każdym rozdziale. Mimo iż bardzo się staram, dobierając książki najczęściej sugeruję się właśnie szatą graficzną. Ta robi fenomenalne wrażenie. </span></span></span> <br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br />
</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="font-size: small;">
</span></span></span></div>
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="line-height: 21px;">Cóż
chciałabym napisać na zakończenie? Kiedy w styczniu czytałam ten utwór
byłam święcie przekonana, że to już ostatni tom <i>"Szeptem"</i>. Z żalem i
łzami rozstawałam się z postaciami, które poznałam już ponad rok temu.
Przeglądając jednak fora przekonałam się, iż na jesieni 2012 roku ma
wyjść <i>"Finał"</i>- ostatnia, definitywnie zamykająca serię książka. </span><span style="line-height: 21px;">Jak to moja mama
mawia: <i>"kochanych książek nigdy dość"</i>. </span><span style="line-height: 21px;">Tak więc
mi pozostaje jedynie polecić wam <i>"Ciszę"</i> (bo warto choćby dla cudownych
oczu Patcha) i w napięciu oczekiwać na kolejny tom. </span></span></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"></span></span></span><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "Trebuchet MS",sans-serif;"></span></span></span></div>
Violyhttp://www.blogger.com/profile/12666007152852008854noreply@blogger.com15