czwartek, 11 listopada 2010

Rick Riordan - "Złodziej pioruna"

wydawnictwo: Galeria Książki
stron: 400
rodzaj : fantasy, młodzieżowa
ocena : bardzo dobra


"Złodzieja Pioruna" pożyczyła mi koleżanka, gdyż nie było jej w mojej bibliotece. Muszę przyznać, że mam u niej wielki dług wdzięczności. Od kiedy tylko usłyszałam o ekranizacji tej książki uparłam się, że ją przeczytam bo kocham mitologię - zwłaszcza grecką. Wypada wspomnieć, że się nie zawiodłam.

Percy Jakson jest chłopcem, który ma problemy z dyslekcją i koncentracją. Rokrocznie zmienia swoje szkoły. W czasie jednej z wycieczek szkolnych wydarzyło się coś niezwykłego - jego nauczycielka przemieniła się w Łaskawą, a nastepnie próbowała go zabić. Od tej pory Percy wkracza w świat mitologicznych bogów, poznaje prawdę o swoim pochodzeniu oraz staje się herosem. Niestety w tym samym czasie Zeusowi ginie piorun a o kradzież oskarżony jest Percy. Czy uda mu się odnaleźć prawdziwego złodzieja ? Czy stanie się herosem ?

Co najbardziej spodobało mi się w książce ? Z pewnością jej zwyczajność. Ta książka wprost biła normalnością (o ile można tak powiedzieć o utworze fantastycznym), wciągnęła mnie niesamowicie. Akcja była dynamiczna i wciąż zaskakiwała. Nie było wątków, które się powtarzały.Została napisana barwnym językiem, doskonale przez wszystkich rozumianym. Bohaterowie byli bardzo przemyślani. Wgłębialiśmy się w ich życie, poznawaliśmy zachowania, jednak wciąż nas szokowali. Mimo młodego wieku wykazywali się niesamowitą odwagą, dzielnością oraz często okrucieństwem. Współczułam dzieciom z Obozu Herosów, którzy często nie spotkali swoich rodziców lub niejednokrotnie byli nieoznaczeni, co znaczy, że rodzice się do nich nie przyznali .W utworze znalazło się mnóstwo zagadnień z mitologii i mitów, które jeszcze bardziej uatrakcyjniły dzieło pana Riordana.

Mimo iż Percy jest przez wszystkich traktowany jako bohater, w książce wydaje się nie co zagubiony, lecz nie nierozgarnięty, tak jak niektórzy. Co rok zmieniał szkoły, był uważany za krnąbnego, niedobrego chłopca choć tym czasem musiał mieszkać ze wstrętnym ojczymem przy boku matki idealnej- troskliwej, wyrozumiałej, opiekuńczej. W pewnym stopniu (bardzo małym) "Złodziej pioruna" przypominał mi "Harrego Pottera". Trójka bohaterów ratujących świat: Percy - który nie wiedział o swoim pochodzeniu, Annabeth - genialna córka Ateny i w końcu Grover - satyryczny satyr, który był po prostu najlepszym kumplem naszego herosa. Koniec końców "Złodziej pioruna" został napisany zupełnie odrębnym stylem.

Przeczytanie tej lektury daje nam nie jedną rzecz - opowieść Percego, która każdemu zaimponuje, ale także powtórkę z mitologii, która może nam się kiedyś przydać. Do przeczytania książki serdecznie zachęcam wszystkich, gdyż nadaje się ona praktycznie zarówna dla młodzieży jak i dorosłych. Dzięki niej przeżyjecie wspaniałą przygodę, którą - mogę zapewnić - zapamiętacie na długo.


15 komentarzy:

  1. Chciałabym tę książkę przeczytać, ale póki co nie mam niestety takiej możliwości. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zachęciłaś mnie. Może sięgnę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Być może przeczytam w najbliższej przyszłości..na razie jednak muszę się ogarnąć z moim stosikiem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam. I bardzo mi się podobała.
    Chciałam tylko nawiązać do pewnego zdania: "bo kocham mitologię - zwłaszcza grecką". O mnie akurat nie można powiedzieć, że ją kocham, jednak fascynuje mnie na tyle, aby odkrywać jej aspekty w takich książkach.
    Ogólnie chciałam nawiązać do kosmogonii. Kosmogonia grecka przemawia do mnie jak nic, szczególnie w porównaniu z biblijną. Te dwie kosmogonie pojawiają się zawsze na początku okresu w szkole. Biblijna jest tak wyidealizowana, cały ten świat jest taki cudowny i uroczy, a bóg nieomylny. Zaś w greckiej bóstwa są bliżej ludzi, popełniają błędy, tłuką się, zakochują, zdradzają. Taka wersja bardziej mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię mitologię grecką, więc książka mogłaby mi się spodobać. Poszukam przy najbliższej wizycie w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń
  6. o książce słyszałam, a i owszem jednak po obejrzeniu filmu zdecydowanie nie sięgnę po książkę...film mnie nużył, nawet już go dokładnie nie pamiętam, właśnie dlatego nie lubię najpierw oglądać filmu a potem czytać książki, bo często się uprzedzam do świetnej pozycji, którą zepsuł reżyser;(

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja również bardzo lubię mitologię i słyszałam dużo pozytywnych opinii na temat tej książki, więc kiedyś na pewno ją przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytała to o film bardzo mi się spodobał. Trochę szkoda, ze w książce są tak młodzi, ale też była świetna. Niestety, drugiego tomu wciąż nie mogę znaleźć w necie, a nie mam skąd pożyczyć/wypożyczyć.

    PS. Nowa recenzja na [amica-libri], zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fascynująca okładka, a co do reszty to muszę się zastanowić ;P

    OdpowiedzUsuń
  10. Też z chęcią bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przeczytałam i zgadzam się z tobą. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  12. W życiu bym nie pomyślała, że ta książka może być tak ciekawa. Szczerze mówiąc cały czas wydawało mi się że ta książka jest o czym innym. Nie wiem skąd mi się to wzięło, ale dziękuję, że mi uświadomiłaś to, w jak głębokim błędzie tkwiłam ;D
    Teraz na pewno się wezmę za tą książkę jak tylko ją dorwę.
    PS: dodaję cię do linków :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie również ona się bardzo podobała ;) Poza tym zawsze lubiłam mitologię, interesowała mnie. Fajne jest to, że jeżeli ktoś nie pamięta mitologii to czytając tę książkę może przy okazji przypomnieć i zapamiętać poszczególnych bogów ;)
    Ja aktualnie mam w planach 4 i 5 część ale mam za mało czasu i za dużo książek, które chcę już; teraz; natychmiast przeczytać ;P

    Filmu jeszcze nie oglądałam, ale bardzo bym chciała. Mimo to uważam, że w filmie bohaterowie mają lepiej dopasowany wiek. W książce są trochę za młodzi. Zachowują się jak starsi. Ale w gruncie rzeczy przecież nie trzeba na to zwracać uwagi, lepiej skupić się na fabule ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapraszam na nn na [amica-libri]

    OdpowiedzUsuń
  15. czytałam i mi się bardzo podobała ;)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku!
Jestem Ci naprawdę wdzięczna za Twój komentarz oraz za to, że czytasz mojego bloga. Będzie mi bardzo miło, jeżeli tutaj jeszcze powrócisz ;) Twoją opinię z pewnością przeczytam i w miarę możliwości na nią odpowiem.
Pozdrawiam!