Ostatnie życzenie - Andrzej Sapkowski
Wydawnictwo SuperNowa , 288 stron
Literatura Fantastyczna
Ocena książki: 9/10 bardzo dobra
Wydawnictwo SuperNowa , 288 stron
Literatura Fantastyczna
Ocena książki: 9/10 bardzo dobra
Nie byłam przekonana do tej książki. Z reguły nie czytam utworów polskich autorów. Tylko nieliczni są godni uwagi. Po przeczytaniu ''Ostatniego życzenia'' stwierdzam, że pan Sapkowski do nich należy!
Lektura opisuje losy Geralta z Rivii - wiedźmina. Zajmuje się on zabijaniem potworów bądź zdejmowaniem uroków z zaklętych księżniczek. Podróżuje po świecie ze swym przyjacielem - Jaskrem- w poszukiwaniu pracy. Czeka ich wiele niebezpieczeństw i pułapek.
Książka zajmująca od pierwszej strony. Czyta się ją szybko i przyjemnie. Od razu przypadł mi do gustu styl pisanie pana Sapkowskiego.Brakowało mi w utworze tylko jednej rzeczy. Nie było w niej mowy o miłości Geralta. Była to miła odmiana od tych ciągłych romansideł.Wcześniej, co prawda, nie wyobrażałam sobie lektury, w której nie było wątku miłosnego głównej postaci. Po zapoznaniu się z treścią książki doskonale wiem,. że taka lektura może mieć 'branie' mimo braku 'och' i 'ach' kiedy kochankowie się kłócili, godzili, wyznawali sobie miłość itp.
Z całą pewnością polecam ją wszystkim, niezależnie od wieku i płci. Czytało się ją szybko i przyjemnie a więc się nie zawiedziecie.
Coś mnie nie ciągnie do Sapkowskiego jak na razie :d
OdpowiedzUsuńChyba trzeba się w końcu zapoznać z Sapkowskich, w końcu to jeden z najpopularniejszych polskich pisarzy:)
OdpowiedzUsuńNa razie Sapkowskiego nie czytałam, ale na wszystko przyjdzie czas ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie książka ta zasługuje na 11/10. ;) Pozostałe części są jeszcze cudowniejsze.
OdpowiedzUsuńMnie podobnie jak Ianowa, nie ciągnie do Sapkowskiego przynajmniej teraz.
OdpowiedzUsuńNie potrafię się przekonac do Sapkowskiego.
OdpowiedzUsuńJa tam jakoś nie przepadam za polskimi pisarzami, bo oprócz książek pani Ewy Nowak nie miałam okazji czytać nic innego.
OdpowiedzUsuńNiestety do Sapkowskiego mi jeszcze nie śpieszno. Może kiedyś?
OdpowiedzUsuńJa chętnie przeczytam ;) Mam w planach zakup wydania kolekcjonerskiego ;D
OdpowiedzUsuń